zetjot zetjot
924
BLOG

Kręgi fałszu wokół katastrofy smoleńskiej

zetjot zetjot Katastrofa smoleńska Obserwuj temat Obserwuj notkę 12

Widzę, że trolle postkomuny przyjęły propagandową metodę żeby "drzewem przysłonić las".


Tak się też składa, że słynna brzoza to też drzewo i świetnie się nadaje do odwracania uwagi - od czego ?

Wiadomo, że by móc ustalić znaczenie danego elementu trzeba popatrzeć na nie w szerszym, pełnym kontekście.

Pierwszy, najszerszy krąg kontekstu - to sytuacja geopolityczna, drugi krąg kontekstu, węższy - to sytuacja polityczna w Polsce, trzeci, jeszcze węższy krąg to napięcia polityczne między Kaczyńskimi a rządzącą postkomuną.

Dopiero jak rozważymy wymienione czynniki możemy wziąć na warsztat kolejny krąg kontekstu związany z rozważaniami nad przygotowaniem wizyty w Katyniu. Następnie bierzemy na warsztat krąg związany z działaniami podjętymi tuż po katastrofie. Krok kolejny to propagandowa oprawa badań katastrofy aż do dnia dziejeszego.


W następnej fazie badamy kontekst związany z informacjami o katastrofie. I tu też mamy kolejne kręgi.

Pierwszy krąg to kwestie wyboru trybu prowadzenia śledztwa.

Drugi krąg to propagandowa akcja szerzenia rosyjskiej wersji wydarzeń.

Trzeci krąg to kwestia wraku i wydarzeń dotyczących wraku.

Czwarty krąg to kwestia badania i traktowania ciał ofiar aż do obecnych ekshumacji.

Piąty krąg to poszczególne wydarzenia związane ze śledztwem wskazujące na rolę polskich komisji badających katatrofę i z rolą prokuratury.


Jeśli ocenimy sposób działania odpowiednich instytucji i osób zaangażowanych w każdym z wymienionych kręgów kontekstowych, to w każdym punkcie mamy do czynienia ze skandalem.

Widać z całościowego kontekstu wyraźnie, że sama katastrofa w tym kontekście okazuje się elementem mało znaczącym, który powinien być rozpatrywany jak zwykle w kwestiach kryminalnych bywa metodą cui bono. Zadaniem trolli jest odwracanie uwagi od towarzyszącego katatstrofie pełnego kontekstu, właśnie metodą przysłonić drzewem las.



PS


Notka jest pisana z punktu widzenia laika jeżeli chodzi o kwestie badania katastrof, ale jednocześnie dokladnego obserwatora procesów politycznych. Katastrofa nie wydarzyła się w próżni, lecz w złożonym kontekście i to własnie ten kontekst ma znaczenia priorytetowe jeśli chodzo o ocenę zaangazowanych w sprawę osób i instytucji. Natomiast sprawa ustalenia przyczyn katastrofy wymaga tylko wiedzy technicznej, lecz i tu niewiele da się wskórać, jeśli nie ma się dostępu do dowodów rzeczowych, a dostęp do nich jest ograniczony właśnie ze względów POLITYCZNYCH. W tym sensie kontekst okazuje się decydujący.

zetjot
O mnie zetjot

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka