Pisarzyna Pisarzyna
3029
BLOG

MON milczy ws. uznaniowej decyzji dotyczącej Głodzia

Pisarzyna Pisarzyna Wojsko Obserwuj temat Obserwuj notkę 80

Były metropolita gdański pobiera emeryturę wojskową naliczoną za co najmniej 35 lat służby. W rzeczywistości służył lat 15. Za taką decyzję osobiście odpowiada minister Mariusz Błaszczak. O jej uzasadnienie zapytane Wojskowe Biuro Emerytalne (WBE), odsyła do MON. Z kolei sam resort milczy.


Głódź 13 lat był biskupem polowym i przez 2 lata był w wojsku w ramach zasadniczej służby wojskowej. Odszedł z wojska jako generał dywizji. Emerytura generała może wynosić od 10 do 17 tys. zł brutto. Odchodząc z wojska, biskup dostał również jednorazowo 250 tys. zł, a dodatkowo uposażenie roczne wypłacone jednorazowo lub w miesięcznych ratach (to procedura standardowa) oraz gratyfikację urlopową.

„Pozbawić stopnia generalskiego może tylko wyrok sądu” - powiedział PAP prezydencki rzecznik Błażej Spychalski. Podobnie jest w przypadku prezydenckich odznaczeń. Warto jednak wiedzieć, że gigantyczna kwota emerytury jaką pobiera Głódź z budżetu państwa, w związku ze stopniem generała jest już tylko w gestii szefa MON. Niestety, właśnie w tej sprawie MON milczy od wielu miesięcy. Na marginesie dodam, że Głódź pobiera również świadczenie kościelne przewidziane dla biskupa seniora.

Poza tuszowaniem pedofilii, arcybiskup miał się też dopuszczać mobbingu wobec podwładnych księży, a wiele wątpliwości budzą też decyzje dotyczące finansów Kościoła. I na tym niestety nie koniec oskarżeń. Chodzi również o przyjmowanie korzyści za obsadzanie księży na funkcje proboszczów, tzw. synomię.

"Sub secreto – dupku jeden – jesteś gówno, jesteś jak to opakowanie, beczkę soli musisz jeszcze zjeść…” – to tylko jedna z wielu zniewag, które usłyszał ks. Piotr od arcybiskupa Sławoja Leszka Głódzia. Ksiądz tę i wiele innych obelg, których doświadczył od przełożonego w trakcie kilkutygodniowej pracy w kurii gdańskiej, opisał w 2013 roku w skardze przesłanej nuncjuszowi apostolskiemu w Polsce. O sprawie było głośno dzięki reportażowi “Wprost”.

Wróćmy jednak do ministra Błaszczaka. W 2016 roku jako szef MSWiA przygotował projekt ustawy obniżającej emerytury i renty byłym funkcjonariuszom Służby Bezpieczeństwa. A zatem mówiąc kolokwialnie, dla chcącego nie ma nic trudnego.

Problem leży jednak nie w MON, a w Toruniu. Głódź to przyjaciel ojca Rydzyka. Już będąc pod oskarżeniami, Głódź był jednym z głównych gości na ostatnich urodzinach Radia Maryja. Podobnie takim gościem był Mariusz Błaszczak.


Więcej:

Generał Głódź

Głódź. Na co czeka MON?



Pisarzyna
O mnie Pisarzyna

Kiedyś portal Rzepy. Współpraca z Wprost, Polska Zbrojna, DoRzeczy, wPolityce, TVP.info. Były pracownik dwóch kluczowych instytutów wojskowych. A także były rzecznik specjalsów (weteranów) oraz współpracownik ośrodka analitycznego Stratfor.  Obecnie wolny strzelec.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo