.....i w całym tygodniu do komentowania zycia i śmierci Błogosławionego Ks. Popiełuszki będzie zapraszany "czlowiek honoru"...Ciekawi mnie to choć w zasadzie wątpliwości nie powinienem mieć.
Jeśli pewna "gazeta" przez x lat mogła w o stanei wojennym rozmawiać tylko z jaruzelskim, a pewni postepowi dziennikazre również go zapraszali by jak to mówili rezolutnie "wysłuchać racji drugiej strony" (jak by ktoś wysluchiwal racje pierwszej....). Więc idąc tym tropem jutro w "gazecie" oraz w audycjach "rozumnych" pewnie wystąpi "człowiek honoru" i wyjaśni nam wszystkim że ta śmierć to mniejsze zło itp. itd. Że groziła nam rosyjska interwencja......
No ale nie uprzedzajmy faktów, wydarzeń poczekajmy na tok jutrzejszych informacji.....
Inne tematy w dziale Polityka