Gdy amerykańska administracja nie poparła petycji w sprawie przeprowadzenia międzynarodowego śledztwa ws. katastrofy smoleńskiej, "rozumni" wpadli w szał radości. Prezydencki minister-Nałęcz stwierdził:
Polska byłaby oceniona jako "państwo upadłe", gdyby USA opowiedziały się za międzynarodowym śledztwem smoleńskim. Biały Dom się zdystansował. "Państwa upadłe" nie są w stanie samodzielnie rozwiązywać swoich problemów i muszą zwracać się o pomoc z zewnątrz, wyjaśnił prezydencki minister.iar 9-12-2012
Dziś minister Sikorski.....zwrócił sie o pomoc z zewnątrz:)
Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował, że na forum Rady ds. zagranicznych UE poprosił szefową unijnej dyplomacji, aby podczas szczytu UE-Rosja podnieść formalnie kwestię potrzeby zwrotu wraku Tu-154M, który 10 kwietnia 2010 r. rozbił się pod Smoleńskiem.pap
Tak więc zdaniem ministra prezydenckiego jesteśmy państwem upadłym. to by wyjaśniało naszą całkowitą uległość wobec naszych sąsiadów Rosji i Niemiec.
Ministrowi Nałęczowi należy wyjaśnić, nie potrzebowalibyśmy pomocy zagranicznej gdyby nie Wasza całkowita uległość i brak odwagi do jakiegokolwiek stanowczego działania. To Wasza bantustanowa mentalność prowadzi kraj do upadku, szczęśliwie coraz więcej ludzi to widzi i Wam się to nie uda.
Inne tematy w dziale Polityka