Przy okazji każdej kolejnej rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego pojawiają się te same głosy. Dlaczego to Powstanie jest tak mało popularyzowane, dlaczego się nim nie chlubimy. Padają błędne (moim zdaniem) odpowiedzi-że obchodzimy tylko porażki, że nie umiemy celebrować zwycięstw.
Przykład Bitwy pod Grunwaldem, Święto Niepodległości są dowodem iż potrafimy się cieszyć z sukcesów. Nasze sukcesy militarne są powodem do zakłopotania dla naszych "elit"-to one się boją świętować np. zwycięstwa w wojnie z bolszewikami, miast doceniać ten sukces budują pomnik pokonanym......Podobną sytuacje obserwujemy w głównym organie "elit" -gazecie "człowieka Adama". Dla tego organu podejrzane jest świętowanie np. Powstania Wielkopolskiego. Jesteśmy ewenementem na skalę światową, władze oraz ich media wstydzą się dokonań swych przodków, wstydzą sie ich sukcesów militarnych. Jest to tym bardziej zdumiewające iż Polska raczej nigdy nie była agresorem, zawsze odpowiadaliśmy na "zaczepki"..
"Elity" i ich media uznają za godne do świętowania lub do upamiętniania tylko te zwycięstwa lub osoby które pasują do wymarzonego portretu psychologicznego. Stąd "elity" mają bardzo mały wybór, z polityków międzywojnia pasuje im tylko Piłsudski ale i to tak z rezerwą. Najlepiej było by im świętować jaruzelskiego albo innego kiszczaka....
Z Powstaniem Wielkopolskim jest jeszcze inny "problem". Z tego Powstania "elity" nie mogą sobie przyswoić nikogo. Cała "góra" Powstania to endecy.
Impulsem do wybuchu Powstania 27-XII-1918, była wizyta Ignacego Paderewskiego w Poznaniu. Paderewskiemu zawsze bliżej było do eNDecji niż do piłsudczyków. W Komisariat Naczelnej Rady Ludowej tworzyli ks. Stanisław Adamski, Władysław Seyda (eNDecja), Wojciech Korfanty (związany z eNDecją), Józef Rymer (Narodowe Stronnictwo Robotnicze), Stefan Łaszewski (Związek Ludowo-Narodowy), Adam Poszwiński (Chrześcijańsko-Narodowe Stronnictwo Pracy). Pierwszy dowódcą Powstania był major Stanisław Taczak. Następnie na dowódce Powstania oddelegowano gen. Józefa Dowbora-Muśnickiego ( nie był on zwolennikiem Piłsudskiego, nie poparł przewrotu majowego). W wyniku konfliktu z gen. Dowborem-Muśnickim z Armii Wielkopolskiej odejść musieli oficerowie piłsudczycy....
W wyborach do sejmu-1VI-1919 roku 97% głosów zdobyło Zjednoczenie Stronnictw Narodowych. Wszystkie 42 miejsca z Wielkopolski....
To uważam za główna przyczynę nieobecności Powstania w głównym nurcie. Powstania nie da się od-eNDeczyć. Wiemy jakie eNDecja ma notowania w IIIRP....Jedyną szansą dla przywrócenia Powstaniu należnego mu miejsca byłoby....całkowita jego krytyka ze strony Kaczyńskiego:). Wtedy oczywiście wszystkie "elity" uznały by się za Powstańców Wielkopolskich. Przy tych "elitach" i tej władzy Powstanie to, podobnie jak Powstania Śląskie, zwycięstwo z bolszewikami czy też zdobycie Moskwy są tylko powodami do psucia relacji z "przyjaciółmi". Co trzeba jeszcze raz podkreślić jest ewenementem na skalę światową. Nie naród ma kompleksy tylko jego "elity"...
Inne tematy w dziale Polityka