Kary grzywny orzekł w czwartek Sąd Rejonowy w Białymstoku w procesie kibiców Jagiellonii Białystok, obwinionych o wznoszenie okrzyków obrażających premiera Donalda Tuska i zakłócanie porządku w miejscu publicznym. Wyrok nie jest prawomocny. Przypomnę iż chodzi o słynne "Donald matole, Twój rząd obalą kibole"
Donald jak zwykle w takich sytuacjach jest zaskoczony i jak zwykle w takich sytuacjach będzie postulować...
Nigdy nie oczekiwałem jakiejkolwiek reakcji, gdy ludzie wypowiadają na mój temat pogląd - nawet tak radykalny, jak ten kibicowski. Potrafię z tym żyć - powiedział Tusk dziennikarzom w Brukseli. Przyznał, że sytuacja jest "przykra".
Żeby przerwać tę także dla mnie głupią sytuację, już na najbliższym posiedzeniu Rady Ministrów przygotujemy wniosek o zmianę Kodeksu karnego w jednym punkcie w artykule 226, paragraf 3., który chroni organa konstytucyjne przed obrazą czy poniżaniem mocniej niż chroni to Kodeks karny wobec każdego innego obywatela - zapowiedział Tusk.pap
Jak to ma zwykle w zwyczaju Donald zainterweniuje osobiście i będzie zmieniać prawo. Tylko ze zmiana prawa wcale nie jest potrzebna. Wystarczy przypomnieć np. sytuacje z 2008 roku.
Nie doszło do znieważenia prezydenta Lecha Kaczyńskiego przez Lecha Wałęsę, który w programie TVN24 stwierdził: "durnia mamy za prezydenta". Uznała tak warszawska prokuratura okręgowa i umorzyła śledztwo.
Umorzone postępowanie dotyczyło również słów senatora PO Stefana Niesiołowskiego, który o prezydencie powiedział "mały, zakompleksiony człowiek".tvn24 6-III-2008
Jak widać prawo nie przeszkodziło prokuraturze w "umorzeniu" Wałęsy. Prawa Donald zmieniać nie musi, niech odpolityczni wymiar sprawiedliwości który pod jego rządami stał się usłużny i lizusowski, broniący "swoich" za wszelką cenę. To jest przyczyna patologii w Tuskowej IIIRP.....
Inne tematy w dziale Polityka