Barcelona miała zagrać mecz z Lechią Gdańsk, w mediach rządowych nastąpił istny szał. Czytaliśmy i słuchaliśmy typowych dla nich gadek w stylu -Kataloński klub rozegra w lipcu towarzyski mecz w Polsce. Czy to początek wizyt piłkarskich potęg nad Wisłą? - Bez dwóch zdań. Gdy czołowe kluby zobaczą, że wyjazd do Polski się opłaca, też pójdą tym tropem - ocenia Grzegorz Kita ze Sport Management Polska.
W środę rzecznik prasowy FC Barcelona Toni Freixa ogłosił, że Duma Katalonii rozpocznie swoje przedsezonowe tournée 20 lipca w Polsce. 17-05-2013 gazeta.pl
Dziś media te zbierają żniwo pompowania przez siebie balonika. Barca wypięła się na naszych kibiców i pokazała rządowym mediom gdzie w realnym świecie znajduje się Polska. Rezygnacja trenera nie jest przecież żadnym powodem do odwoływania meczu, tak jak takim powodem nie jest kontuzja zawodnika. U piłkarza Barcelony-Abidala wykryto raka i nikt meczy nie odwoływał. Co więcej niedawno klub pozbył się go. Próby usprawiedliwiana Barcelony są żenujące i są tylko przykładem ogromnych kompleksów. Chcecie by Polskę traktowano poważnie? Przestańcie sami traktować się jak gorsi od "zachodnich" i przestańcie robić z byle gierki wydarzenie rangi krajowej. Powinniśmy dążyć do tego by spotkania z Barceloną toczyły się o punkty w LM, bo Polskę stać na to skoro kluby wszystkich naszych sąsiadów w ostatnich latach grały w LM. Czas przestać cieszyć się namiastkami.
Druga sprawa całkowity brak znajomości historii bijący z rządowych mediów. Ja rozumiem iż dla dziennikarzy Agory czy TVP historia Polski zaczęła się w 1948 roku. Jednak muszę sprostować podawane wielokrotnie przez nich informacje. Z uporem maniaka powtarzają oni iż:
Pierwszym meczem Polaków przeciw Barcelonie było spotkanie inaugurujące sławny stadion Camp Nou. Ponad 50 lat temu w wydarzeniu uczestniczyli piłkarze Legii, którzy wystąpili przeciwko Barcie w drużynie nazwanej "Reprezentacją Warszawy". "W 1957 roku na Łazienkowską 3 wpłynęło zaproszenie z Barcelony. Hiszpanie zaprosili Legię, aby rozegrała mecz otwierający nowy stadion.trójmiastosport.pl
Pierwszą Polską drużyną która zagrała z Barceloną była Cracovia, było to w 1923 roku i był to dwumecz. Cracovia przyjechała do Hiszpanii na tournee podczas którego zagrała z Barceloną, Realem, Valencią, Sevillą.
Najpierw relacja z podróży- Do Wiednia przyjechaliśmy 11. IX. o godz. 14.30, skąd wyjechaliśmy o godz. 22 przez Insbruk, Salzburg do Buchs tj. granicy austrjacko szwajcarskiej. Następnie udaliśmy się przez Zurych, gdzieśmy się zatrzymali dwie i pół godziny, przez Lozannę, Genewę do Bellegarde (granica szwajcarsko-francuska), dalej przez Gular, Lyon (przyjechaliśmy tu 13. IX. o g. 11 przedpołudniem i bawiliśmy tu 2 godziny), A. Vignon, lette tj. zatokę lyońską nad Morzem Śródziemnem, dalej Narbonne, gdzie musieliśmy siedzieć we wagonie 6 godz. z powodu strasznej burzy tak, że nie puszczono pociągu ze stacji, następnie Cerbere (granica hiszpańsko-francuska), dokąd przybyliśmy 14. IX. o 6-tej rano. Następnie o 7 rano odjechaliśmy do Port Bou, Figeuras, Geronę do Barcelony, dokąd przyjechaliśmy o godz. 15 pop. Jechaliśmy więc 4 dni i 4 noce bez przerwy, męczyliśmy się strasznie, bo jechaliśmy nocami w wagonach osobowych (nie było sypialnych).
Pierwszy mecz odbył się 15-IX-1923. Skład Cracovii: Popiel, Gintel, Fryc, Synowiec, Cikowski, Styczeń, Zimowski, Reyman, Kałuża, Chruściński, Ciszewski. Mecz zakończył się remisem 1-1 Bramkę dla Cracovii strzelił Chruściński 38 min., wyrównał Sanitiera w 55min.. Relacja z hiszpańskiej prasy: Vida Deportiva (gazeta sportowa): Kto widział Cracovię, musiał bezwzględnie przyznać, że gra przez nią zademonstrowana była wyśmienitą, a jej technika stoi na równi z innemi sławnemi drużynami Europy. Popiel, bramkarz Polaków, jest dobrym, lecz nieco niepewnym, mimo to wykazał znakomitą grę. Obrona, głównie lewa, była dobrą i technicznie pewną (ballsicher). Synowiec, lewy pomocnik, jest najlepszym graczem w linji pomocy. Trzymał on doskonale swego przeciwnika. Linja ataku posiada kombinację, a środkowy napastnik jest wybitnym, o szybkim starcie i dobrym strzale.Tygodnik Sportowy nr. 35 z 25 września 1923r.
W rewanżu rozgrywanym dnia następnego Cracovia przegrała 7-1.
Blada znajomość historii Polski w gw jest powszechnie znana, jednak przybiera to rozmiary zastraszające...
Przy pisaniu korzystałem ze strony www.wikipasy.pl
Inne tematy w dziale Rozmaitości