Myślę, że trzeba być w wystarczającym stopniu zarozumiałym i próżnym człowiekiem, by wskazywać Administracji Salonu 24, które notki mogą być zamieszczone w rubryce 'katastrofa smoleńska', a które w żadnym wypadku. Trzeba też być spryciarzem, który przewiduje, jakie efekty można osiągnąć dzięki takim "interwencyjnym" notkom. Napisali je m.in. blogerzy @jozefmoneta oraz @gini, którym nie podobają się wyniki badań Krzysztofa Cierpisza, "jakiegoś wymyślonego inżyniera, który pisze podobne brednie" (@jozefmoneta). "To wrzutka agentury prosto z Rosji"- woła podniecona @gini, a wtóruje jej @wawa: "Myślisz, że sowiecka agentura odpuści Smoleńsk? Nigdy w życiu".
Nie jest lekko w Salonie blogerom zajmującym się poważnie tragedią smoleńską. W ostatnich dniach uparli się zadaniowi, by dyskredytować nie tylko wyniki badań inż. K. Cierpisza, ale i jego samego. Do akcji wkroczyły tuzy trollingu typu @chirl, @amstern 3.14 czy @jozefmoneta. Ten ostatni napisał notkę, w której zamieścił screen bloga założonego niby przez Krzysztofa Cierpisza. Mogły trolle porechotać:
--- "W zasadzie o istnieniu tego bytu wiemy jedynie z relacji p.Białasa" - pisze Moneta;
--- "Internet to jednak osobliwe miejsce, gdzie jeden świr może podszywać się pod innego świra" - stwierdza @chirl, nie mając bynajmniej siebie na myśli.
--- "W Szwecji mieszka stado polskich oszołomów" - stwierdza @amstern 3.14.
Wystarczy; nie mogę promować chamstwa i bezczelności.
* * * * * * *
@Krystian1971 to nick wymyślony przeze mnie dla blogera, który broni hipotez Zespołu Parlamentarnego. 'Broni do ostatniej kropli krwi'- tak powiedziałbym o nim jeszcze przedwczoraj, mając w pamięci jego określenia, które i mnie nie ominęły. Starałem się - na wszelki wypadek - nie podejmować z nim dyskusji. We wtorek wieczorem otrzymałem od niego wiadomość:
"Witam!
Chciałem poinformować, że dziś po kilkugodzinnej wymianie e-maili z administracją Salon24 doprowadziłem do usunięcia fikcyjnego konta, które uruchomiono, by przeprowadzić prowokację przeciw Krzysztofowi Cierpiszowi. Jak Pan wie, nie jestem "fanem" jego "twórczości", jednak uznałem, że granice przyzwoitości zostały w znacznym stopniu przekroczone. A dla takich działań akceptacji być nie może.
Dodam też, że na Salon24 istnieją jeszcze dwa konta zawierających dane: Krzysztof Cierpisz; pozostają one w/g informacji jakie mi przekazano, na tę chwilę "martwe".
Pozdrawiam. Krystian z Poznania.
Ad: Moje działania odnosiły się odnośnie tej sprawy http://wirtualnapolonia.com/2013/06/24/krzysztof-cierpisz-salon-24-jest-niewiarygodny-23-cze-2013-o-1758/ ".
"Szanowny Panie, jestem zaskoczony Pańską postawą. I dziękuję Panu serdecznie" - odpowiedziałem, prosząc o możliwość opublikowania jego listu. @Krystian1971 wyraził zgodę, dodając:
"Panie Zygmuncie,
Proszę absolutnie nie podawać mojego nicka. Nie chcę być kojarzony w jakikolwiek sposób z osobami atakującymi ZP. (...) Jedynym powodem podjętych kroków była elementarna przyzwoitość, której zasady zostały w mojej ocenie złamane przez tolerowanie ewidentnej prowokacji personalnej przeprowadzonej celem obrzydliwego ośmieszenia człowieka, którego nie znam i pewnie nigdy nie poznam.
Pozdrawiam, Krystian".
I ja pozdrawiam, Panie Krystianie.
Inne tematy w dziale Polityka