Pisze Sławomir Cenckiewicz we wstępie do książki "Lech Kaczyński": Najtrudniej jest pisać biografię politycznych realistów, którzy zdają sobie sprawę z tego, że droga ku Polsce wolnej i silnej wcale nie jest prosta, że wiedzie przez liczne kompromisy, gry taktyczne i piętrowe operacje polityczne".
Ten motyw kompromisów i gier politycznych w życiu Lecha Kaczyńskiego pojawiał się często w wypowiedzi dr. hab. Sł. Cenckiewicza na spotkaniu w auli Uniwersytetu Opolskiego, link: http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=EQe72HRJ5cM#at=3784 - Lech Kaczyński był w latach 1980 - 81 związany z Andrzejem Gwiazdą, a jednak podjął decyzję o przejściu do obozu Wałęsy. Była to czysta kalkulacja polityczna, wynikająca z oceny realiów i efektywności działania. "Niezłomni mają rację, ale przegrywają" - mówił przyszły prezydent Warszawy, a potem Rzeczypospolitej.
Postawa ta pozwoliła L. Kaczyńskiemu zachować wysokie miejsce w opozycji w latach 80-tych i w polityce polskiej na początku lat 90-tych. Brał udział w obradach Okrągłego Stołu i widział postępującą fraternizację opozycjonistów z działaczami komunistycznymi oraz rozgrywanie opozycji przez Czesława Kiszczaka. Lech Kaczyński podejmował próby ostrzejszej gry, a później renegocjacji ustaleń, jednakże te działania zakończyły się porażką.
Spotkanie trwało ponad dwie godziny. Dr hab. Sł. Cenckiewicz i Adam Chmielewski (jeden z czterech współautorów) poruszyli też następujące sprawy:
1) Praca w kancelarii Lecha Wałęsy - tu już L. Kaczyński mógł wiedzieć, że nie ma polityki bez służb specjalnych. Te światy przenikają się i wpływają na siebie.
2) Wspomnienie o ojcu Rajmundzie, który brał udział w Powstaniu Warszawskim, był pracownikiem na Politechnice Warszawskiej. Od niego synowie przejęli synowie Lech i Jarosław postawę życiową, która nadawała życiu sens trwania (ale zrealizowali tylko częściowo).
3) Problem wydarzeń w Jedwabnem - Lech Kaczyński był wówczas ministrem sprawiedliwości i zadecydował o niepodjęciu ekshumacji ciał Żydów wtedy, gdy znaleziono w grobach łuski po nabojach niemieckich.
4) Udział w budowie Muzeum Powstania Warszawskiego oraz Muzeum Historii Żydów Polskich - to drugie miało być odpowiedzią Polaków i Żydów na kłamstwa historyków zachodnich.
5) Stosunek do mordów na Wołyniu - Lech Kaczyński jako prezydent RP nie ujął rocznicy jako uroczystości państwowej.
"Wiele jego działań wynikało z realizmu politycznego - akcentuje Sł. Cenckiewicz. - Lech Kaczyński był wielkim strategiem", który w tym przypadku uznał wyższość aktualnych, ważnych spraw (budowa sojuszu energetycznego) nad losami Polaków zamordowanych kilkadziesiąt lat temu na Ukrainie.
Inne tematy w dziale Polityka