Greta Thunberg opatentowała własne imię i nazwisko. Fot. Facebook/Greta Thunberg
Greta Thunberg opatentowała własne imię i nazwisko. Fot. Facebook/Greta Thunberg

Greta Thunberg walczy z oszustami. Zastrzegła swoje imię i nazwisko w urzędzie patentowym

Redakcja Redakcja Klimat Obserwuj temat Obserwuj notkę 79

- Niestety wciąż są ludzie, którzy chcą się podszyć pode mnie - oświadczyła Greta Thunberg. Inicjatorka strajku klimatycznego w szkołach złożyła wniosek o zarejestrowanie swojego imienia i nazwiska oraz nazwy organizacji jako znaków towarowych. 

17-latka w mediach społecznościowych wytłumaczyła powody decyzji o zastrzeżeniu godności oraz ruchu "Piątki Dla Przyszłości". Greta Thunberg wyraziła żal, że tak często pada ofiarą wyłudzania zgód w marketingu, prowadzenia fałszywych zbiórek w jej imieniu i sprzedaży określonych produktów, które rzekomo reklamuje. 

- Niestety wciąż są ludzie, którzy chcą się podszyć pode mnie lub fałszywie twierdzą, że reprezentują mnie w celu kontaktu ze znanymi osobami, politykami, mediami, artystami - napisała szwedzka nastolatka. - "Piątki dla Przyszłości" to założony przeze mnie, światowy ruch. Należy do każdego, kto bierze w nim udział, przede wszystkim młodych ludzi. Nie może być wykorzystywany do celów osobistych lub komercyjnych - oceniła Thunberg. 

- Zapewniam was, że ja i inni uczestnicy szkolnego strajku nie jesteśmy absolutnie zainteresowani znakami towarowymi. Ale niestety musimy to zrobić - stwierdziła aktywistka. Greta Thunberg zamierza również zastrzec hasło “Skolstrejk for klimatet”, czyli "strajk klimatyczny". Stało się ono ogromnie popularne po tym, jak pojawiło się na transparencie dziewczyny w czasie strajku przed szwedzkim parlamentem w 2018 roku. 

- Razem z rodziną zakładam fundację. Jest już zarejestrowana i istnieje, ale jeszcze nie ruszyła. To tylko coś, co jest potrzebne do zarządzania pieniędzmi (tantiemy, datki, pieniądze z nagród itp.) w zupełnie przejrzysty sposób. (...) Celem fundacji będzie promowanie zrównoważonego rozwoju ekologicznego, klimatycznego i społecznego, a także zdrowia psychicznego - poinformowała Thunberg. 

Uczestnicy strajku klimatycznego domagają się stanowczych działań od polityków na rzecz walki z globalnym ociepleniem. W 2019 roku Thunberg była nominowana do Nagrody Nobla. Wygrała też plebiscyt "Człowiek Roku" w prestiżowym magazynie "Time". 

- W ciągu 16 kolejnych miesięcy przemawiała do głów państw w ONZ, spotkała się z papieżem, starła się z prezydentem USA i zainspirowała 4 mln ludzi do włączenia się w światowy strajk klimatyczny 20 września 2019 roku. Była to największa demonstracja w sprawie klimatu w historii ludzkości - zachwycał się "Time", motywując przyznanie nagrody dla inicjatorki ekologicznych strajków młodzieżowych.

Greta Thunberg najmłodszym w historii człowiekiem roku "Time'a"


GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości