Sylwester Latkowski wypowiedział wojnę celebrytom.
Sylwester Latkowski wypowiedział wojnę celebrytom.

Latkowski gotowy na batalię sądową z celebrytami. "Nie boję się pozwów"

Redakcja Redakcja Media Obserwuj temat Obserwuj notkę 179

Kuba Wojewódzki, Borys Szyc, Krzysztof Zanussi - wpływowi celebryci i twórcy zapowiedzieli złożenie pozwu przeciwko Sylwestrowi Latkowskiemu. Autor filmu "Nic się nie stało" odpowiada: - Nie boję się pozwów. Spodziewałem się tej reakcji i wkalkulowałem to ryzyko. 

Sylwester Latkowski poszedł na wojnę z show-biznesem. Reportaż "Nic się nie stało" podsumował stan śledztwa i niedociągnięcia prokuratury oraz sądów ws. pedofilskich czynów w sopockiej "Zatoce Sztuki". Najwięcej kontrowersji Latkowski wywołał po emisji filmu, gdy oskarżył m.in. Borysa Szyca, Kubę Wojewódzkiego i Krzysztofa Zanussiego o tolerowanie pedofilii. Znani celebryci chcą zaskarżyć TVP i dziennikarza do sądu. 

- Nie przejmuję się pozwami, których złożenie zapowiedzieli celebryci. Spodziewałem się tej reakcji i wkalkulowałem to ryzyko w prace nad swoim filmem. Mam prawników, którzy wskazali błędy w tych oświadczeniach. Jesteśmy gotowi pozwać Wojewódzkiego, Szyca i innych. Może się okazać, że to oni będą zaraz kasować swoje wpisy - zadeklarował Latkowski w wywiadzie dla wp.pl. 

Twórca filmu o handlu nieletnimi w Sopocie stwierdził, że jest przygotowany na postępowania procesowe. Zachował dowody na konkretne osoby, które ujawni w trakcie rozpraw.

- Od czasu premiery filmu dostaję wiele wyrazów poparcia. Zgłosili się nowi świadkowie wydarzeń w Zatoce Sztuki. To również osoby o znanych nazwiskach ze środowiska showbiznesu. Oni też byli w klubie, ale to, co zobaczyli wystarczyło im, aby już więcej się tam nie pojawiać - podkreślił Latkowski. 

W piątek dziennikarz pojawił się też w Radiu Zet. Wywiad, który miał się odbyć według planu w czwartek, został odwołany z przyczyn technicznych. - My, media, dziennikarze, aktorzy, celebryci, reżyserzy jesteśmy największymi hipokrytami. Mieszamy ludziom w głowach. Jak zdecydujemy kogoś zabić to zabijamy - oskarżał Latkowski.

Gdy Beata Lubecka, prowadząca audycję, zapytała o konkretne dowody na wiedzę o pedofilii w środowisku aktorskim i celebryckim, goszczącym w "Zatoce Sztuki", Latkowski zarzucił jej brak przygotowania i usprawiedliwianie występków pedofilskich. Dziennikarz pochwalił postawę prezydenta Sopotu, Jacka Karnowskiego, który występował w filmie "Nic się nie stało" i krytykował wspierających sopocki lokal. 

- Różnica pomiędzy Wojewódzkim czy Szycem, a Karnowskim jest taka, że Karnowski mówi to na trzeźwo, gdy Szyc i Wojewódzki większość swojego życia zamienia w aktorstwo i pajacowanie. Pedofilia jest tylko w Kościele, prawda? To nie jest tak, że pedofilia występuje tylko wśród księży, jak opiniotwórcze media chcą wmówić - stwierdził Latkowski. 

- Zna pani ulicę Żurawią? Radio Zet mieściło się przy ulicy Żurawiej. Wystarczyło wyjść pięć metrów z budynku i widzieć tych chłopców, szajkę prostytucji. Siedzieliście w tych knajpach na Żurawiej, a ludzie z Radia Zet wtedy tam byli. To działo się zaledwie 10 metrów od was - krytykował autor dokumentu media. 

Latkowski wyraził też uznanie dla Jacka Kurskiego za to, że TVP zdecydowała się wyemitować film o pedofilii w Sopockich klubach w mediach publicznych. - Jacek Kurski przynajmniej miał odwagę puścić ten film, dać pieniądze na ten film. Edward Miszczak nie dałby złotówki. Metodą Miszczaka jest kneblowanie, kupowanie mediów i zastraszanie dziennikarzy - zaznaczył gość Radia Zet. 

Latkowski uderzył w Miszczaka - dyrektora programowego w TVN - podczas dyskusji na żywo, tuż po emisji "Nic się nie stało". Były redaktor naczelny "Wprost", kiedy opisywał kulisy afery z Kamilem Durczokiem, rozmawiał z biznesmenem. 

- Powiedziałem: słuchaj, ja się go nie czepiam. Mam do niego tylko prośbę, bo on ma taki zwyczaj, jest biseksualny, jak zamawia chłopców, robi taki casting. Ci chłopcy są przygotowywani dla niego specjalnie – jest trójka chłopców, stają przed nim u niego w domu, on wybiera zawsze najmłodszego - relacjonował Latkowski w TVP. 


GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura