Borys Budka: Wybór Andrzeja Dudy to jest również wybór Antoniego Macierewicza. Fot. PO RP/CC BY-SA 2.0
Borys Budka: Wybór Andrzeja Dudy to jest również wybór Antoniego Macierewicza. Fot. PO RP/CC BY-SA 2.0

Budka atakuje: Wybór Dudy to również wybór Macierewicza

Redakcja Redakcja Wybory Obserwuj temat Obserwuj notkę 296

Wybór Andrzeja Dudy to jest również wybór Antoniego Macierewicza – mówił w środę w Rawie Mazowieckiej lider PO Borys Budka. 

Przypomniał, że Macierewicz to nie tylko poseł Ziemi Łódzkiej, ale przede wszystkim - według niego - „człowiek, który zbudował swój kapitał polityczny na kłamstwie”. 

Jego zdaniem, dziś „każdy powinien zastanowić się, czy nadal chce Polski budowanej na kłamstwie, budowanej na podziałach, czy chce Polski otwartej, uczciwej i w której nie będzie miejsca dla tych, którzy kłamią nawet w tak oczywistych sprawach, które powinny nas łączyć, jak katastrofa smoleńska”. 

Według niego wybór Dudy to wybór Antoniego Macierewicza, to wybór Jarosława Kaczyńskiego, to wybór tych ludzi, którzy „na pogardzie i kłamstwie doszli do władzy”. 

Przypomniał, że Macierewicz to nie tylko poseł Ziemi Łódzkiej, ale przede wszystkim - według niego - „człowiek, który zbudował swój kapitał polityczny na kłamstwie”. 

Antoni Macierewicz
Borys Budka o Antonim Macierewiczu: „człowiek, który zbudował swój kapitał polityczny na kłamstwie”. Fot. EU2017EE/CC BY 2.0

Spotkanie Budki z mediami odbyło się nieopodal rawskiego magistratu. Zdaniem szefa klubu KO, niedzielne wybory zadecydują także o przyszłości samorządu. Według niego, Polska potrzebuje prezydenta, który będzie dbał o niezależność samorządu, o to, aby zawsze za zadaniami szły pieniądze, który nie dopuści, aby centralizować władzę w Polsce. 

Zwrócił uwagę, że Rafał Trzaskowski, prezydent Warszawy, to kandydat, który wywodzi się z samorządu i jest popierany przez wiele środowisk samorządowych. Przypomniał, że Trzaskowski zapowiedział, że zawetuje każdą ustawę, która „nakładając na samorząd nowe kompetencje nie będzie przekazywać środków finansowych”. 

– Dziś mamy sytuacje zero-jedynkową Rafał Trzaskowski albo Andrzej Duda. Prezydent, który rozumie samorząd albo prezydent, który de facto jest prezydentem partyjnym. Prezydent który wywodzi się z samorządu, który wie, że finanse samorządu muszą być adekwatne do wykonywanych zadań albo prezydent, który wykona każdy rozkaz z Nowogrodzkiej – powiedział. 

Zaapelował o pójście na wybory i jak największą frekwencję. To jest – jak mówił - wielki przywilej, że każdy może wybrać głowę państwa. Jest przekonany, że ta mobilizacja pozwoli na zamiany w Polsce. 

W środę szef PO - w ramach kampanii sztabu Trzaskowskiego w Łódzkiem - spotka się jeszcze z mieszkańcami Tomaszowa Mazowieckiego, Piotrkowa Trybunalskiego i Radomska. 

KW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka