Prezydent Andrzej Duda. fot. PAP
Prezydent Andrzej Duda. fot. PAP

Prezydent Andrzej Duda ma koronawirusa

Redakcja Redakcja Prezydent Obserwuj temat Obserwuj notkę 367

Prezydent Andrzej Duda miał wykonany test na obecność koronawirusa, wynik okazał się pozytywny - poinformował rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.  Prezydent czuje się dobrze.

Prezydent Andrzej Duda w piątek późnym wieczorek otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa, przebywa teraz w domowej izolacji, czuje się dobrze, nie miał objawów zakażenia, wszystko na razie przebiega bardzo łagodnie - powiedział szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski.

Prezydent Duda ma koronawirusa

Szczerski w radiowej "Trójce" podkreślił, że prezydent Duda w piątek późnym wieczorem otrzymał wynik testu na koronawirusa. - Prezydent przebywa w domowej izolacji, czuje się dobrze, można go uznać za przypadek bezobjawowy, tzn. te symptomy są bardzo delikatne, jeśli w ogóle występują - powiedział minister.

Dodał, że teraz, zgodnie z przepisami, dochodzenie epidemiologiczne wskaże osoby z kontaktu, które powinny udać się na kwarantannę po ostatnich spotkaniach z prezydentem.

- Ale to jest decyzja już nie administracyjna Kancelarii (Prezydenta) tylko decyzja Głównego Inspektora Sanitarnego. Chodzi o to, żeby wskazać ewentualny zakres czasowy tych spotkań, które podlegają później nadzorowi epidemiologicznemu. Więc czekamy na decyzje odpowiednich służb sanitarnych - powiedział Szczerski.

Zapewnił, że w Kancelarii Prezydenta są odpowiednie procedury na wypadek zakażenia koronawirusem, obiecał też regularne informowanie o kolejnych etapach dochodzenie epidemiologicznego i o stanie zdrowia prezydenta.

Szczerski dodał, że rozmawiał z prezydentem w późnym wieczorem w piątek, około północy. - Czuł się wtedy dobrze, więc myślę, że wszystko na razie przebiega bardzo łagodnie - zaznaczył minister.

Jak podkreślił, Duda przeszedł test na koronawirusa, ponieważ takie było zalecenie po aktywnościach prezydenta z tego tygodnia. - Nie było objawów, więc dlatego też, można powiedzieć, że to jest przypadek zakażenia, póki co bezobjawowego - powiedział Szczerski.

W związku z pozytywnym wynikiem testu na obecność koronawirusa u prezydenta Dudy na kwarantannę udał się jego rzecznik Błażej Spychalski. 

- To jest kwestia dla nas nowa. Dzisiaj będzie prowadzone całe postępowanie epidemiologiczne i wszystkie tego dotyczące komunikaty będziemy podawać sukcesywnie, tworzona będzie zapewne lista kontaktów prezydenta - powiedział Szczerski.

- Cały czas postępujemy zgodnie z procedurą sanitarną - zapewnił. Dodał, że kancelaria będzie przekazywać informacje na ten temat.

Prace na PGE Narodowym trwają

Jeszcze w ten sam dzień - przed wykonaniem testu - Andrzej Duda wizytował PGE Narodowy. To tam powstaje pierwszy w Polsce covidowy szpital tymczasowy. Prezydent widział się tam m.in. z koordynatorem szpitala, doktorem Arturem Zaczyńskim.


- Czy obawiam się zakażenia? Nie. Zasuwam tak od początku pandemii. Codziennie spotykam pacjentów potencjalnie zakażonych. Widzę się z nimi w gabinetach, kontaktujemy się ze sobą, spotykamy się w gronie lekarzy - mówi Wirtualnej Polsce dr Zaczyński.

- Podczas spotkania z prezydentem zachowany był dystans. Nie ściskaliśmy sobie rąk. Mieliśmy maseczki. To ja bardziej nosiłem maseczkę dla prezydenta niż prezydent dla mnie. Jeśli tego by nie było, to rozumiem, że mogło powstać ryzyko zakażenia. Ale nic takiego się nie wydarzyło - wyjaśnia rozmówca WP. Jak dodaje doktor, "jeśli dwie osoby mają maseczki, to ryzyko zakażenia jest minimalne".

- Dłuższe przebywanie w jednym pomieszczeniu z osobą chorą jest potencjalnym ryzykiem. Ale nie jest bezpośrednim powodem do poddania się kwarantannie. Ja na pewno nie jestem chory - zapewnia dr Zaczyński.

Jak zaznacza jednak, czeka na informacje od Głównego Inspektora Sanitarnego. Prace na stadionie toczą się nieprzerwanie. 


Co z Igą Świątek?

Iga Świątek skomentowała sytuację związaną z kwarantanną, na którą musi się udać po kontakcie z zakażonym prezydentem Andrzejem Dudą. 

W piątek Andrzej Duda odznaczył Krzyżem Oficerskiem Orderu Odrodzenia Polski Igę Świątek i jej ojca, Tomasza. Z tego powodu zarówno polska tenisistka, jak i jej ojciec, będą musieli poddać się kwarantannie, z powodu bezpośredniego kontaktu z prezydentem, choć wszyscy obecni w trakcie ceremonii korzystali z maseczek i rękawiczek, co widać na nagraniu, opublikowanym na Twitterze.

 - Ani ja, ani członkowie mojego teamu nie mamy objawów koronawirusa. Wykonujemy testy regularnie. Zgodnie z obowiązującymi procedurami poddajemy się kwarantannie. Badania powtórzymy za trzy dni. Życzymy wszystkim dużo zdrowia, uważajcie na siebie! - napisała polska tenisistka.


KJ

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka