Ulewa w Poznaniu. fot. Facebook/Spotted: MPK Poznań
Ulewa w Poznaniu. fot. Facebook/Spotted: MPK Poznań

Poznań. Nawałnica przeszła przez miasto. Ponad 1500 interwencji straży

Redakcja Redakcja Pogoda Obserwuj temat Obserwuj notkę 80
Burza i obfite deszcze przerodziły się w Poznaniu w prawdziwą nawałnicę. Zawalił się dach hali sportowej w szkole na os. Pod Lipami. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

- Mamy ponad 1500 zgłoszeń, ale to na pewno nie wszystko. Są to głownie podtopienia domów i piwnic, a także obalone drzewa. Sytuacja jest dynamiczna - powiedział oficer dyżurny wielkopolskich strażaków.

Poznań. Nawałnica przeszła przez miasto

Strażacy otrzymali też informację o zawaleniu części dachu hali sportowej przy szkole na os. Pod Lipami. Straty materialne są duże, ale nikomu nic się nie stało. Ulewa uszkodziła też dach również w sklepie Biedronka na Osiedlu Czecha.

Strażacy zostali wezwani też m.in. do podtopionej katedry. Doszło też podtopień w pięciu poznańskich szpitalach. W stolicy regionu zalanych i nieprzejezdnych jest wiele ulic. Z opóźnieniami kursuje publiczny transport.

Polecamy:

Poznań. Nawałnica zalała ulice. Korki, opóźnienia pojazdów MPK

- Z powodu osunięcia skarpy na trasie PST między stacjami Kurpińskiego - Lechicka, wstrzymany ruch na całej trasie PST - uruchomiona komunikacja zastępcza. Tramwaje linii: 12, 14, 15, 16, 92 skierowane do Połabskiej - informuje MPK Poznań. Rzeczniczka MPK relacjonowała, że opóźnienia w kursowaniu komunikacji w całym mieście przekraczały 30 minut. - Nasza centrala kierowała objazdami, choć możliwości były ograniczone - mówiła Agnieszka Smogulecka.

- Od Swadzimia do Poznania tworzą się gigantyczne korki. Stoi nawet Przeźmierowo - informuje czytelnik "Głosu Wielkopolski". Inni donoszą, że trudna sytuacja panuje na ulicy Piątkowskiej, Niestachowskiej, na rondzie Śródka, Kaponiera, na Zawadach i wielu innych miejscach.

Poznań. Nawałnica przeszła przez miasto i region. Obalone drzewa i brak prądu

W Poznaniu ok. 7 tys. odbiorców jest w tej chwili pozbawionych energii elektrycznej. Mateusz Gościniak z firmy Enea Operator powiedział, że usunięcie usterek powinno nastąpić w najbliższych godzinach. Problemy z dostępem do prądu występują także lokalnie w południowej Wielkopolsce, na terenie obsługiwanym przez tę samą spółkę.

Na osiedlu Ataner, woda wdarła się do szybów wind, lokali usługowych i parkingów podziemnych. Przy jednej z ulic zawaliło się drzewo, które spadło na samochody. Do podobnych zdarzeń doszło też na obrzeżach Poznania.


Czytaj też:

KJ, MD

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości