W prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie śledztwie Nowak usłyszał dotychczas 17 zarzutów. Fot. PAP
W prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie śledztwie Nowak usłyszał dotychczas 17 zarzutów. Fot. PAP

Straż Graniczna będzie jeździła samochodem Sławomira Nowaka

Redakcja Redakcja Prawo Obserwuj temat Obserwuj notkę 114
Na podstawie tzw. ustawy covidowej Prokuratura Okręgowa w Warszawie przekaże Straży Granicznej warte ok. 400 tysięcy złotych auto, zabezpieczone w śledztwie przeciwko podejrzanemu o korupcję Sławomirowi Nowakowi. Range Rover Velar mógł być – według prokuratury – zakupiony z pieniędzy pochodzących z łapówek.

Range Rover Velar dla Straży Granicznej

– Postanowieniem z dnia 30 września 2021 r. Prokuratura Okręgowa w Warszawie przekazała nieodpłatnie Komendantowi Nadwiślańskiego Oddziału Straży Granicznej w Warszawie samochód marki Range Rover Velar, zabezpieczony w śledztwie prowadzonym przeciwko Sławomirowi N. podejrzanemu o żądanie oraz przyjmowanie wielomilionowych korzyści majątkowych – przekazała we wtorek Aleksandra Skrzyniarz, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Warszawie.

Polecamy:

Polskie rezerwy złota – mamy dużo, a będziemy mieć jeszcze więcej

W Senacie utknęła nie tylko sprawa Grodzkiego!

Samochód zostanie fizycznie przekazany SG po uprawomocnieniu się postawienia, na które stronom postępowania przysługuje zażalenie.

Prok. Skrzyniarz przypomniała, że przekazanie auta możliwe jest w oparciu o znowelizowane przepisy tzw. ustawy covidowej, która pozwala w stanie zagrożenia epidemicznego przekazać przedmioty zabezpieczone w śledztwach instytucjom, które walczą z pandemią.

Wartość przekazanego przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie samochodu to około 400 tysięcy złotych, został on ujawniony 20 lipca ub.r. podczas dokonanych przez CBA zatrzymań, w tym m.in. Sławomira Nowaka. Oddany Straży Granicznej Range Rover jest pojazdem luksusowym, ma napęd na cztery koła, systemy wspomagające i silnik o mocy 300 koni mechanicznych. Auto zostało wyprodukowane w 2018 r.

"Kupił pojazd na prośbę Nowaka"

Formalnie jego właścicielem jest współpodejrzany w śledztwie przeciwko Nowakowi trójmiejski biznesmen i przyjaciel byłego ministra transportu – Jacek P. Mężczyzna twierdził, że kupił pojazd na prośbę Nowaka, za pieniądze pochodzące z łapówek i to Nowak miał go użytkować. Również u niego w domu znaleziono skrytki, w których ukryta była, w różnych walutach, równowartość około 4 mln zł, uznanych za pochodzące z przestępstw korupcyjnych, zarzucanych Nowakowi.

W prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie śledztwie Nowak usłyszał dotychczas 17 zarzutów, w tym zarzut założenia zorganizowanej grupy przestępczej działającej w Warszawie, Gdańsku i na Ukrainie oraz kierowanie tą grupą, przyjęcia kilkumilionowych korzyści majątkowych oraz płatnej protekcji w związku z pełnieniem funkcji szefa Ukravtodoru, żądanie i przyjmowanie korzyści majątkowych w latach 2012-2013 w zamian za stanowiska w spółkach Skarbu Państwa, prania brudnych pieniędzy, płatnej protekcji w związku z pełnieniem funkcji Szefa Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów oraz Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej w rządzie Donalda Tuska. Nowak w areszcie przebywał od lipca 2020 r. do 12 kwietnia 2021 r.

W sierpniu br. Sąd Apelacyjny w Warszawie w środę ostatecznie uchylił decyzję o zastosowaniu wobec Sławomira Nowaka aresztu tymczasowego. Utrzymane w mocy zostały tylko wolnościowe środki zapobiegawcze, tj. zakaz opuszczania kraju, dozór policji i poręczenie majątkowe w kwocie 1 mln zł. 

KW

Czytaj dalej:

"Bomba" na granicy z Białorusią - kolejna prowokacja ze strony Łukaszenki?

Gwiazda Star Treka poleci w kosmos rakietą Bezosa. Podano datę

Otwarto pierwszy odcinek S7. Pojedziemy szybciej z Krakowa do Warszawy

Powstanie Ministerstwo Sportu. Kamil Bortniczuk wchodzi do rządu

Dramat w zalanej kopalni w Sobótce. Odnaleziono ciała nurków

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka