Donald Tusk zapowiada projekt ws. cen gazu.
Donald Tusk zapowiada projekt ws. cen gazu.

Tusk nie składa życzeń. Zamiast tego, pyta Morawieckiego, czy rząd powariował

Redakcja Redakcja Donald Tusk Obserwuj temat Obserwuj notkę 183
- W normalnych czasach złożyłbym państwu życzenia, ale... - Donald Tusk jest zszokowany wysokimi opłatami za gaz prognozowanymi w 2022 roku. Dlatego wbił szpilkę premierowi Mateuszowi Morawieckiemu w opublikowanym nagraniu.

- Właśnie dzisiaj dotarły do nas informacje ze wspólnot mieszkaniowych, jak naprawdę będą wyglądały rachunki gazowe u tysięcy polskich rodzin - stwierdził Donald Tusk w nagraniu na koniec roku. Według lidera PO, za podwyżki cen gazu odpowiada rząd i jego "koszmarna ustawa". 

- Radom, ul. Marii Gajl 33, tam mieszka samotna matka z dwójką dzieci: 25 metrów kwadratowych. W styczniu ma zapłacić 350 złotych, a płaciła 88 złotych. To jest 400 proc. podwyżki - podał jako przykład były premier. - Adres samotnej emerytki. Mieszka w Wawrze, przy ul. Włókienniczej. Lokal - 54 metry kwadratowe. W grudniu płaciła 195 złotych. A wiecie ile w styczniu ma zapłacić? 1609 złotych! To jest podwyżka o 825 proc. - wymieniał Tusk. 

Zobacz: 

Następnie zwrócił się do rządzących. - Czy wyście powariowali?! Przecież ludzie nie przeżyją tak wysokich podwyżek! Premierze Morawiecki, pan na pewno nie ma czasu na zabawę sylwestrową. Mamy przygotowaną ustawę gazową, która może te niebezpieczne idiotyzmy zmienić. Dostaniecie to na początku przyszłego roku. I już dzisiaj musi pan zapewnić wszystkich Polaków, że te podwyżki nie wejdą w życie - zagroził Morawieckiemu. 

- W normalnych czasach złożyłbym państwu życzenia, udanego sylwestra marzeń, wszystkiego dobrego, ale to nie są normalne czasy. Chciałbym wam życzyć wszystkiego najlepszego. Nigdy nie sądziłem, że będę wam życzył ciepłej wody w kranie i kaloryferach, ale takie mamy czasy - wspomniał Tusk. 

GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka