Jacek Sasin otrzymał kolejną funkcję. Jego wpływy są coraz większe
Wicepremier i minister aktywów państwowych będzie kierował Komitetem Ekonomicznym Rady Ministrów. Wcześniej był tylko członkiem Komitetu. Zarządzenie zostało opublikowane w piątek w Monitorze Polskim.
Przez kilka tygodni z podpisaniem dokumentu zwlekał szef rządu, który utracił część wpływów na rzecz Sasina. Wiceprzewodniczącym tego organu będzie natomiast wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk.
- Jacek przejął KERM od Mateusza i ma teraz rolę wyznaczającego cele, rozliczającego i koordynującego gospodarkę - informuje nas wyraźnie podekscytowane źródło z Ministerstwa Aktywów Państwowych.
Sasin od razu zgodził się na nowe stanowisko
Komitet Ekonomiczny Rady Ministrów został ponownie powołany 30 września 2016 r. Zgodnie z opublikowanym zarządzeniem Komitet jest organem pomocniczym Rady Ministrów i Prezesa Rady Ministrów. W ramach zadań ma zapewniać koordynację działań i decyzji w sprawach dotyczących gospodarki, finansów publicznych, rozwoju kraju oraz w sprawach o przewidywanych skutkach finansowych w wysokości przekraczającej 500 mln zł rocznie.
Choć pozycja premiera Morawieckiego w Prawie i Sprawiedliwości rośnie od kiedy został wybrany wiceprezesem partii, to w niektórych obszarach traci swoje wpływy. Kilka miesięcy temu polityczną władzę nad bankiem PKO BP przejął wspomniany wicepremier Sasin.
Po tej noworocznej zmianie, w kuluarach, zaczęły pojawiać się pytania, czy to zwiastuje również roszadę na czele rządu. Na to się nie zanosi, co można było wyczytać w wywiadzie z prezesem Kaczyńskim dla Interii. W rozmowie lider PiS nie mógł nachwalić się obecnego premiera, twierdząc, że jest on bardzo zdolnym politykiem. Zdolniejszym nawet od samego prezesa PiS.
Marcin Dobski
Czytaj także:
- Adam Michnik złożył życzenia noworoczne Kaczyńskiemu i Tuskowi. Ich treść zadziwia
- Polityk PSL podsumował rok: Rząd przespał inflację i zbliżenie USA z Rosją
- Pożar w Unewelu. Zginęła matka i troje dzieci. Szokujące ustalenia
- Spektakularny plan Morawieckiego. Zwrócił się wprost do Donalda Tuska
- Czy w nowym roku czekają nas wybory? Socjolog rozwiewa wątpliwości
Komentarze