Leszek Jażdżewski. fot. gov.pl
Leszek Jażdżewski. fot. gov.pl

Młodzi liberałowie myślą - czy iść na wojnę?

Redakcja Redakcja Polityka Obserwuj notkę 7
Leszek Jażdżewski – liberał twórca i redaktor naczelny czasopisma „Liberté!” pochodzi z miasta Łodzi. To istotna dystynkcja – szczególnie jeśli pamięta, że Łódź była w latach 90 – tych symbolem społecznego i cywilizacyjnego upadku, a jeszcze dziś nie może podźwignąć się z marazmu i wciąż się wyludnia

W tekstach i wypowiedziach Leszka Jażdzewskiego da się wyczuć to doświadczenie, swoiste genius loci miasta Łodzi. I duch ten ma wpływ na to co twórca „Liberté!” mówi, publikuje i przemyca do publicznej debaty. A jest w tym co mówi wiele oryginalnych - na tle wypowiedzi pozostałych publicystów o poglądach liberalnych – myśli i spostrzeżeń. Wspominając transformację nie unika na przykład trudnych, również dla polskich liberałów tematów. Daleki jest od bezkrytycznej gloryfikacji transformacji zaordynowanej przez Leszka Balcerowicza w lat 90 - tych, którą wprost nazywa „brutalną”, lecz inaczej - niż przyszło się zazwyczaj to robić - rozkłada swoje akcenty.

W wypowiedziach Leszka Jażdżewskiego dominuje temat kryzysu na lewicy

Dla Leszka Jażdżewskiego jego imiennik Leszek Balcerowicz – z którym jak twierdzi nie zgadza się w wielu kwestiach: „ja nie mam jego poglądów, nie jestem monetarystą – był na początku przemian ustrojowych symbolicznym strażakiem, który uratował polską gospodarkę po latach totalnej zapaści, którą zafundowała Polakom rządząca przed ’89 rokiem lewica. I to właśnie do niej – zarówno tej z przed 1989 roku jak i obecnej, która zasiada na Wiejskiej – publicysta i redaktor naczelny „Liberté” ma najwięcej pretensji.

W wypowiedziach Jażdżewskiego temat degrengolady, permanentnego kryzysu na lewicy jest dominujący. Formacji Czarzastego dostaje się od niego za to, że nie potrafi wykorzystać swojej politycznej szansy W jego opinii narasta w niej „hunwejbinizm, gorliwe pilnowanie zgodności w szeregach”, „jest zajęta walką wewnętrzna – i nie chodzi mi nawet o antydemokratyczne działania Czarzastego, ale przede wszystkim o skłócony lewicowy komentariat – to jest absolutnie zabójcze dla tej formacji”. Według niego parlamentarna lewica „mentalnie stała się partią Razem, a wizerunkowo jest coraz bardziej czarzasta”. I co najważniejsze – lewica według niego „nie lubi własnego elektoratu, bo chciałaby mieć ludowy, a trafiła się jej klasa średnia”.

Leszek Jażdżewski odmieni polski liberalizm?

Czy Leszek Jażdżewski będzie odnowicielem polskiego liberalizmu i dostosuje go do wyzwań współczesności? Czy zerwie z wizją liberalizmu, który niewidzialna ręka rynku traktowana jest niczym bóstwo z neoliberalnego wyznania wiary? Szereg jego publicznych wypowiedzi świadczy o tym, że ma ponadprzeciętną świadomość potrzeby zmian w liberalnym paradygmacie: „dużo się wydarzyło w globalnej ekonomii i polityce od końca lat 70., czasów Reagana, Thatcher i Breżniewa”. Czy Leszek Jażdzewski rzuca wyzwanie Lewicy i odbierze jej klasę średnią? Zdecydowanie tak - jeśli wziąć pod uwagę frontalny atak jaki przeprowadził pod jej adresem w Rzeczpospolitej (wydanie nr 17 PlusMinus). Czy będzie z tego nowa partia, czy powstanie jakiś ruch obywatelski lub szersza liberalna formacja? Jażdżewski na razie to wyklucza, lecz po chwili puszcza do nas oko i dodaje „Podobno publicysta to polityk chwilowo niesprawujący władzy”

Tomasz Karoń

----
Strateg polityczny, badacz rynku (PBS TrendsLab). Pracował dla SLD (Lewica i Demokraci) w 2007 r., Platformy oraz PiS w latach 2007–15. Przygotował założenia dla strategii Nowoczesnej przed wyborami 2015 („Polskę można lepiej zorganizować, za te same pieniądze”) oraz kampanię Katarzyny Lubnauer w wyborach na szefa partii. Przeprowadzał badania dla PSL oraz współtworzył koncept „Trzech pokoleń Lewicy” dla komitetu wyborczego SLD (Lewica) w kampanii parlamentarnej 2019. Od 1996 r. pracował też dla wielu marek komercyjnych.

Polecamy:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka