Władimir Putin może czuć się zagrożony. Fot. PAP/EPA
Władimir Putin może czuć się zagrożony. Fot. PAP/EPA

To on miałby zastąpić Putina. Kandydat "spiskowców" na Kremlu

Redakcja Redakcja Rosja Obserwuj temat Obserwuj notkę 40
Z informacji ukraińskiego wywiadu, do których dotarł "The Kiyv Independent", wynika, że oligarchowie i przedstawiciele służb specjalnych szykują się do operacji obalenia Władimira Putina. Wszystko po to, by wrócić do układów gospodarczych ze światem zachodnim.

Światowe sankcje mocno dały się we znaki rosyjskiej ekonomii. Obecnie Rosja jest izolowana również politycznie i społecznie. Ukraiński "The Kiyv Independent" twierdzi, że Władimira Putina mógłby zastąpić Aleksander Bortnikow, obecny szef Federalnej Służby Bezpieczeństwa.

"To właśnie Bortnikow popadł ostatnio w niełaskę rosyjskiego dyktatora. Oficjalnym powodem problemów szefa FSB są fatalne błędy w prognozach dotyczących wojny na Ukrainie" - podkreśla Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy. Jak zastąpić Putina? Spiskowcy mają kilka pomysłów - twierdzi wywiad w Kijowie. Jednym z nich jest otrucie Putina lub zaaranżowanie wypadku samochodowego, w którym prezydent Federacji Rosyjskiej zginie. Alternatywą jest wywołanie choroby u przywódcy Rosji. 

Bortnikow to generał, zarządza FSB nieprzerwanie od 2008 roku. Wchodzi również w skład Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej. 

Zobacz: 

Białoruś to przechowalnia rannych Rosjan. Przewożą tam ciała zmarłych z Ukrainy

Pierwsze szczegóły na temat wizyty Bidena w Europie. Wiadomo, czy odwiedzi Kijów

Rosja ma diabelski plan. Wyśle na wojnę nawet nieletnich z "Junarmii"


GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka