Marszałek Senatu Tomasz Grodzki.
Marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

Grodzki przeprosił Ukraińców za polski rząd. Szokujące słowa

Redakcja Redakcja Sejm i Senat Obserwuj temat Obserwuj notkę 200
Marszałek Senatu w orędziu do Najwyższej Rady Ukrainy zapewnił o "jawnych i niejawnych" działaniach, jakie podejmuje izba wyższa polskiego parlamentu, by zaprowadzić pokój na Ukrainie. Tomasz Grodzki przeprosił też za polski rząd, który - jak przekonywał - importuje rosyjski węgiel, nie zamroził rosyjskich aktywów i przepuszcza tiry jadące na Białoruś.

- Trzeba to podkreślić z całą mocą: cały cywilizowany świat musi działać z podobną determinacją i bezwzględną wolą poskromienia agresora. Sankcje muszą być kompletne i stanowczo egzekwowane - powiedział Tomasz Grodzki w siedmiominutowym przemówieniu, skierowanym do parlamentarzystów ukraińskich.  

Zobacz: 

Doradca Zełenskiego ostrzega Polskę. Putin przygotowuje "denazyfikację" na szerszą skalę?

Rosjanie szykują się do użycia bomby chemicznej. "Wydano żołnierzom antidotum"

Misja humanitarna trzech krajów do Mariupola. Macron ma plan

Biden zajadał się pizzą z żołnierzami. Właściciel restauracji nie mógł w to uwierzyć

Polityk PO nazwał Władimira Putina "Hitlerem XXI wieku". - Wyrzekliście się broni jądrowej w zamian za nienaruszalność granic i zostaliście brutalnie oszukani przez zbrodniczy reżim szaleńca, którego bez żadnej przesady można nazwać Adolfem Hitlerem XXI wieku - powiedział Grodzki. Jego zdaniem, wojna na Ukrainie to starcie "cywilizacji wolnego świata z okrutną dyktaturą". 

Słowa wsparcia dla ukraińskiego narodu nie mogą dziwić. Kontrowersje wzbudzają kolejne fragmenty orędzia Grodzkiego. - Możecie być pewni, że Senat Rzeczypospolitej Polskiej i ja osobiście robimy wszystko, oficjalnie i niejawnie, abyście zwyciężyli w tej wojnie, a przede wszystkim, aby jak najszybciej ją zakończyć, przegnać agresora i przystąpić do odbudowy kraju - zasugerował marszałek Senatu. 

W kolejnej części przeprosił za polski rząd. - Muszę Was przeprosić za to, że nadal przez Polskę jadą tysiące tirów na Białoruś, że nadal rząd importuje rosyjski węgiel i nie potrafi zamrozić aktywów rosyjskich oligarchów. W ten sposób, nawet wbrew intencjom, finansujemy zbrodniczy reżim - podkreślił Grodzki. 

 



GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka