Biura Gazpromu zostały dziś przeszukane w Niemczech.
Biura Gazpromu zostały dziś przeszukane w Niemczech.

Wielka akcja służb w Niemczech. Na celowniku Gazprom za windowanie cen gazu

Redakcja Redakcja Energetyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 7
Urzędnicy Unii Europejskiej dokonali przeszukań w biurach niemieckich oddziałów Gazpromu. To efekt śledztwa ws. roli rosyjskiego giganta gazowego w windowaniu cen w Europie do rekordowych poziomów. O jego wszczęcie domagały się rządy niektórych państw UE - w tym Polski.

Kontrole w biurach Gazprom Germania i Wingas były niezapowiedziane. Jak podaje Bloomberg, urzędnicy unijnych organów antymonopolowych przeszukali biura niemieckich Germania GmbH i Wingas GmbH, które mają zaopatrywać około 20 procent niemieckiego rynku.

Jak pisze Bloomberg, powołując się na swoich informatorów, nalot miał być częścią dochodzenia w sprawie roli rosyjskiego giganta gazowego w doprowadzeniu cen w Europie do rekordowego poziomu.

Komisja Europejska wszczęła postępowanie wyjaśniające w sprawie zachowania Gazpromu - twierdzi dziennik "Sueddeutsche Zeitung". W tej sprawie latem ubiegłego roku do wiceprzewodniczącej KE list wystosowało ponad 40 europosłów - w tym i z Polski, domagając się ukarania Gazpromu. Komisja Europejska początkowo komunikowała, że nie dostrzega jakichkolwiek manipulacji cenami na rynku, tłumacząc sytuację szokiem spowodowanym pandemią koronawirusa. 

Szeroko zakrojona kontrola Gazpromu w Niemczech zirytowała oficjeli na Kremlu. Były premier i prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew przedstawił na Telegramie w pięciu punktach sposób na pozbawienie Europy gazu. 

"Zamrozić Nord Stream, zamrozić aktywa banku centralnego Rosji; ogłosić o odejściu od rosyjskiego gazu w ciągu kilku najbliższych lat; odmówić zakupu rubli dla zapłaty za gaz według kursu waluty kontraktu; przeprowadzić rewizje w biurach Gazpromu w Niemczech" - proponuje współpracownik Władimira Putina, przewodniczący Jednej Rosji. 

Czytaj: 


GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka