Chińskie samoloty wojskowe w pobliżu Tajwanu
Przebywający obecnie z wizytą w Japonii prezydent Stanów Zjednoczonych oznajmił, że Chiny ryzykują wysyłając swoje samoloty wojskowe w pobliże Tajwanu.
Chińskie władze uznają demokratycznie rządzony Tajwan za część ChRL, a także dążą do przejęcia nad nim kontroli, nie wykluczając przy tym możliwości zbrojnej inwazji. Stany Zjednoczone, podobnie jak większość państw na świecie, nie utrzymują formalnych relacji dyplomatycznych z Tajwanem, jednak uważane są za jego największego sprzymierzeńca i dostawcę broni.
USA pomogą Tajwanowi w samoobronie?
USA sprzeciwiają się również możliwości jednostronnej zmiany statusu quo, a wewnętrzne prawo zobowiązuje je do pomocy Tajwanowi w samoobronie. Waszyngton od lat stosuje zasadę „strategicznej niejednoznaczności” i nie deklaruje wprost, czy wysłałby wojsko do obrony Tajwanu w razie chińskiego ataku.
RB
Czytaj dalej:
- "Politico": Niemcy, Francja i Włochy zabiegają o współpracę z Moskwą
- "Oni powinni się błyskawicznie podzielić". Norweskie MSZ reaguje na słowa premiera
- Uczennica w rosyjskiej szkole zaprotestowała przeciwko wojnie. Poniesie surową karę
- Duda w Kijowie: Granica polsko-ukraińska ma łączyć, a nie dzielić
- Kilkaset kontenerów jabłek w egipskich portach. Bank blokuje płatności w obcych walutach
Komentarze