Brytyjskie media zwracają uwagę na ton komunikatu wydanego przez Pałac Buckingham, w którym napisano o "zaniepokojeniu" lekarzy stanem zdrowia królowej Elżbiety II. Źródło: commons.wikimedia.org
Brytyjskie media zwracają uwagę na ton komunikatu wydanego przez Pałac Buckingham, w którym napisano o "zaniepokojeniu" lekarzy stanem zdrowia królowej Elżbiety II. Źródło: commons.wikimedia.org

Z królową Elżbietą nie jest dobrze. Niepokojąca zmiana tonu w komunikacie o zdrowiu

Redakcja Redakcja Wielka Brytania Obserwuj temat Obserwuj notkę 4
Brytyjskie media zwracają uwagę na ton komunikatu wydanego przez Pałac Buckingham, w którym napisano o "zaniepokojeniu" lekarzy stanem zdrowia królowej Elżbiety II. Mocno kontrastuje on z komunikatami z poprzednich miesięcy i jest to niepokojący sygnał.

Od czasu, gdy w październiku zeszłego roku zaczęły się problemy królowej ze zdrowiem, Pałac Buckingham bardzo oszczędnie i w mało konkretny sposób o nich informował, początkowo mówiąc jedynie o zmęczeniu, później o problemach z poruszaniem się. Tymczasem teraz pierwszy raz napisano wprost o "zaniepokojeniu" lekarzy.

"Po dalszej ocenie dziś rano, lekarze królowej są zaniepokojeni stanem zdrowia Jej Wysokości i zalecili, aby pozostała pod nadzorem medycznym. Królowa pozostaje w komfortowych warunkach i w Balmoral" - głosi wydane oświadczenie.

Rodzina królowej w drodze do Balmoral 

Jak zwracają uwagę media, niepokojący jest także pośpiech, z jakim cała najbliższa rodzina królowej wyruszyła do zamku Balmoral, gdzie przebywa 96-letnia monarchini. 

Córka królowej Elżbiety II, księżniczka Anna jest już w zamku Balmoral, następca tronu książę Karol wraz z księżną Camillą są w Szkocji w drodze do zamku, pozostali dwaj synowie - Andrzej i Edward również tam jadą.

Do zamku Balmoral jadą również obaj synowie księcia Karola - William i Harry, ten drugi wraz z żoną Meghan. Z kolei żona Williama, księżna Kate pozostała w Windsorze z ich trójką dzieci.


Brytyjscy politycy wyrażają zaniepokojenie stanem zdrowia królowej 

Nowa premier Wielkiej Brytanii Liz Truss, lider opozycji Keir Starmer, spiker Izby Gmin Lindsay Hoyle i wielu innych polityków wyraziło w czwartek zaniepokojenie stanem zdrowia królowej Elżbiety II, która jak przekazano, znajduje się pod opieką lekarzy.

"Wiem, że w imieniu całej Izby mówię, że przesyłamy najlepsze życzenia Jej Królewskiej Mości i że ona i rodzina królewska są w tej chwili w naszych myślach i modlitwach" - powiedział przerywając debatę na temat rosnących cen energii Lindsay Hoyle.

"Cały kraj będzie głęboko zaniepokojony wiadomościami z Pałacu Buckingham, które przyszły w porze obiadowej. Moje myśli - i myśli ludzi w całym naszym Zjednoczonym Królestwie - są w tym czasie z Jej Wysokością Królową i jej rodziną" - oświadczyła Truss.

"Wraz z resztą kraju jestem głęboko zaniepokojony wiadomościami z Pałacu Buckingham tego popołudnia. Moje myśli są w tym czasie z Jej Wysokością Królową i jej rodziną, i dołączam do wszystkich w całej Wielkiej Brytanii, mając nadzieję na jej powrót do zdrowia" - oświadczył Starmer.

Życzenia powrotu do zdrowia przekazywali też niemal wszyscy posłowie zabierający głos w debacie, a także m.in. szefowie rządów Szkocji i Walii.

MP

Czytaj dalej:


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka