Niemiecki serwis "Spiegel" postanowił przeanalizować, jak działa "wymiana okrężna" Niemiec z poszczególnymi krajami. Dziennikarze ocenili, że tylko z Polską wymiana była nieudana.
"Wymiana okrężna" ("Ringtausch”) rozumiana jest jako zastąpienie uzbrojenia posowieckiego, przekazanego walczącej Ukrainie, sprzętem dostarczonym przez Niemcy. Ten model od początku niesie za sobą spore problemy. Towarzyszą mu trudne negocjacje i niezadowoleni partnerzy.
Wymiana z Polską była nieudana
Serwis "Spiegel" ocenia, że wymiana sprzętu z Polską była nieudana. Polska już w kwietniu dostarczyła Ukrainie ponad 230 posowieckich czołgów i niewiele później rozpoczęły się rozmowy dotyczące zastąpienia ich modelami z Niemiec.
Tych jednak nie można zaliczyć do udanych. Dziennikarze serwisu piszą, że: "z punktu widzenia Niemiec częściowo winni są sami Polacy. Berlin zaoferował niemieckie czołgi Leopard z zapasów przemysłowych jako zamiennik do przekazanych Ukrainie systemów uzbrojenia. Niemiecki rząd wziąłby nawet na siebie sporą część kosztów”.
Dalej tłumaczy, że Polska jednak natychmiast zażądała całkowitej wymiany zapasów na najnowocześniejszą wersję Leoparda, których nawet Bundeswehra ma niewiele. "Gdy Berlin zasygnalizował, że taka wymiana nie jest możliwa, rząd w Warszawie publicznie oskarżył Niemcy o złamanie słowa. Później Polska niespodziewanie postanowiła zbilansować swoje potrzeby w zakresie czołgów poprzez zakup innych modeli” – dodaje.
"Spiegel” ocenia, że Niemcy, którzy cały czas mówili o "Ringtausch” wyszli na głupków.
Udane negocjacje z Grecją, Czechami i Słowacją
Autorzy w dalszej części tekstu oceniają również inne negocjacje Niemiec w ramach "Ringtausch”. Przypominają, że z Grecją Niemcy są krótko przed porozumieniem się w sprawie wymiany, co z punktu widzenia UE stało się szybko, ale z punktu widzenia Ukrainy toczyło się zbyt długo.
Zdaniem "Spiegla" dobrze również potoczyły się negocjacje z Czechami i Słowacją. Praga dostarczyła Ukrainie 40 posowieckich czołgów, a w zamian czeski rząd otrzymał między innymi 14 Leopardów. Bratysława z kolei za 30 czołgów otrzymała 15 Leopardów.
MP
Czytaj dalej:
