Sanna Marin na nieformalnym szczycie Rady Europejskiej w Pradze. Źródło: EPA/MARTIN DIVISEK
Sanna Marin na nieformalnym szczycie Rady Europejskiej w Pradze. Źródło: EPA/MARTIN DIVISEK

Premier Finlandii znów podbija internet. Spytano ją o wojnę w Ukrainie

Redakcja Redakcja UE Obserwuj temat Obserwuj notkę 54
Premier Finlandii została zapytana o sposób na zakończenie wojny na Ukrainie. Sanna Marin nie zastanawiając się długo odpowiedziała, że "drogą wyjścia z konfliktu jest opuszczenie przez Rosję terytorium Ukrainy". Nagranie podbija internet, a internauci są zachwyceni "krótką i w punkt" odpowiedzią.

W piątek przywódcy 27 krajów UE spotkają się na nieformalnym szczycie Rady Europejskiej w Pradze. Będą rozmawiać o agresji Rosji na Ukrainę, energetyce i sytuacji gospodarczej. Obecna jest tam również premier Finlandii Sanna Marin.

Sanna Marin "krótko i w punkt" 

W piątek rano Sanna Marin rozmawiała z dziennikarzami przed Zamkiem Praskim. Zapytano ją o to, "jak wyjść z konfliktu" trwającego na Ukrainie.

– Drogą wyjścia z konfliktu jest opuszczenie przez Rosję terytorium Ukrainy. To jest wyjście z konfliktu – odpowiedziała Marin. 

Nagranie z odpowiedzi premier Finlandii podbija internet. Internauci komentują, że jej odpowiedź była "krótka i w punkt". Wideo udostępniła na swoim profilu na Twitterze m.in. Rada Najwyższa Ukrainy.

Nieformalny szczyt Rady Europejskiej w Pradze 

W piątek przywódcy 27 krajów UE spotykają się na nieformalnym szczycie Rady Europejskiej w Pradze. Jednym z tematów poruszanych przez głowy państw członkowskich UE będzie agresja Rosji na Ukrainę. 

W zaproszeniu wystosowanym do szefów państw i rządów Unii, przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel przypomniał, że "Kreml podjął nieodpowiedzialne kroki eskalacyjne: ogłosił krajową mobilizację, zorganizował wymuszone pseudoreferenda, nielegalnie zaanektował ukraińskie terytoria oraz nadal uprawia retorykę gróźb".

Jak podkreślił Michel, wobec tych wydarzeń należy "zachować w reakcji jedność i stanowczość".

"Nasza solidarność z Ukrainą i jej obywatelami pozostaje niezachwiana. Będziemy dalej zaostrzać sankcje i zwiększać nacisk na Rosję, aby zakończyła wojnę. Na posiedzeniu omówimy, jak nadal dostarczać Ukrainie – tak długo, jak to będzie potrzebne – silnego wsparcia gospodarczego, wojskowego, politycznego i finansowego. Przeanalizujemy też, jak optymalnie chronić naszą infrastrukturę krytyczną" - zapowiedział szef Rady Europejskiej.

Zaznaczył, że wojna na Ukrainie ma niekorzystny wpływ na sytuację energetyczną w Europie, oddziałując też na całą gospodarkę.

"Naszym głównym celem jest, aby zabezpieczyć dla naszych gospodarstw domowych i firm podaż przystępnej cenowo energii, zwłaszcza w obliczu nadchodzącej zimy, Ocenimy dotychczasowe decyzje w tym względzie i udzielimy wskazówek co do dalszych działań służących dobremu skoordynowaniu europejskiej reakcji" - napisał Michel.

MP

Czytaj dalej: 


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka