Zdemontowany pomnik ku chwale Armii Czerwonej w Głubczycach. Fot. Twitter/IPN
Zdemontowany pomnik ku chwale Armii Czerwonej w Głubczycach. Fot. Twitter/IPN

Wielki demontaż sowieckich pomników w Polsce. "To symbole kłamstwa"

Redakcja Redakcja Polityka historyczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 36
W czterech miejscowościach zdemontowano pomniki postawione na cześć żołnierzy armii sowieckiej. Symbole "wdzięczności" znikają z Bobolic, (Zachodniopomorskie), Głubczyc i Byczyny (Opolskie) oraz okolicy Staszowa (Świętokrzyskie).

To pierwszy raz w historii Polski po 1989 roku, gdy likwidowane są pomniki "wdzięczności" za wyzwolenie z hitlerowskiego jarzma przez ZSRS. Instytut Pamięci Narodowej zapowiedział wcześniej, że w czwartek 27 października 2022 roku dokładnie o godz. 9.00 równocześnie w czterech miejscowościach znikną monumenty niezgodne z ustawą zakazującą propagowania ustrojów totalitarnych poprzez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomniki. 

Hakerzy zaatakowali serwery Senatu. Marszałek Grodzki potwierdza

"Działania mocno spóźnione" 

- Chcemy dać wyraźny sygnał, że jesteśmy zdeterminowani w tym dziele, aby z Polski zniknęły wszystkie pomniki sławiące system komunistyczny. Nie ustajemy w wysiłkach, aby te pomniki upadały. Uważam, że to działania mocno spóźnione i tych pomników już dawno nie powinno być w polskiej przestrzeni, ponieważ dekonstruują polską świadomość i odnoszą się do ahistorycznych faktów - tłumaczył prezes IPN Karol Nawrocki. 


W województwie zachodniopomorskim do usunięcia pozostało jeszcze 20 pomników na cześć czerwonoarmistów. Wojewoda Zbigniew Bogucki nie ma wątpliwości, że znikną one z przestrzeni publicznej. - Mam nadzieję, że w najbliższym roku wszystkie te upamiętnienia znikną z województwa zachodniopomorskiego. To będzie łatwiejsze, kiedy będzie współpraca z samorządem, ale jeżeli jej nie będzie, będę korzystał ze swojego uprawnienia, które wynika z ustawy dekomunizacyjnej - stwierdził samorządowiec. 

- Lepiej późno, niż wcale. Musimy to absolutnie przyspieszyć. Jest determinacja IPN, z mojej strony. Dziś nie może być żadnego zrozumienia, żadnego tłumaczenia, żadnego usprawiedliwiania w kontekście tego, co dzieje się na Ukrainie - podkreślił Bogucki.  

Ogórek zaszokowała widzów. Porównała działania Hitlera do działań Tuska i PO

Symbole sowieckiej dominacji, ale też napaści na Ukrainę 

W Świętokrzyskim wyburzono pomnik przy lesie, który znajdował się przy drodze nr 765 łączącej Szydłów z Kurozwękami, na terenie Nadleśnictwa Staszów. Na wykonanym z kamienia monumencie w kształcie portalu zamocowano tablicę pamiątkowa z napisem: „Z tego miejsca dnia 12 I 1945 roku o godzinie 4-ej wojska 1-go Frontu Ukraińskiego Armii Radzieckiej pod dowództwem marszałka Koniewa huraganowym ogniem rozpoczęły ofensywę zimową w wyniku której wyzwolona została Polska i rozgromiony hitleryzm. Chwała niezwyciężonej Armii Radzieckiej”.  

W Byczynie nie ma już pomnika „Wdzięczności Armii Czerwonej”, zlokalizowanego od lat przy skwerze przy ul. Stawowej 3. Pomnik wzniesiono w 1945 r. Upamiętniał 38 czerwonoarmistów z 1 Frontu Ukraińskiego, którzy w styczniu 1945 polegli w walkach o miasto. W latach 50. przeprowadzono ekshumację, natomiast szczątki czerwonoarmistów przeniesiono na inne cmentarze. Pomnik pozostał na dotychczasowym miejscu. To obelisk kształtem zwężający się ku górze z pięcioramienną gwiazdą. Kilkanaście lat temu usunięto z pomnika czerwoną gwiazdę i tablicę informującą, komu jest poświęcony. W województwie opolskim IPN zdemontował już dwa pomniki: w marcu w miejscowości Folwark (gmina Prószków) oraz w sierpniu w Brzegu. 

Elon Musk wchodzi z umywalką do siedziby Twittera. Transakcja dobiega końca

Akcja IPN ma bezpośredni związek z agresją rosyjską na Ukrainie. Wiosną do samorządów o usuwanie reliktów sowieckiego systemu z Polski apelował Nawrocki. - Niech wybrzmi to jasno i wyraźnie: w polskiej przestrzeni publicznej nie ma miejsca na jakiekolwiek upamiętnienia totalitarnego reżimu komunistycznego i służących mu ludzi - pisał prezes IPN w marcu 2022 r. 

 

Rozbiórki pomników wynikają z ustawy przyjętej 1 kwietnia 2016 r. o zakazie propagowania komunizmu lub innego ustroju totalitarnego przez nazwy jednostek organizacyjnych, jednostek pomocniczych gminy, budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej oraz pomniki.

GW


Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka