Premier Mateusz Morawiecki na konferencji w Sulejówku. Źródło: PAP/Leszek Szymański
Premier Mateusz Morawiecki na konferencji w Sulejówku. Źródło: PAP/Leszek Szymański

Nowy pomysł rządu ws. cen gazu. Premier Morawiecki ujawnił plany

Redakcja Redakcja Energetyka Obserwuj temat Obserwuj notkę 16
Premier Mateusz Morawiecki oświadczył, że rząd chce dla wszystkich mieszkańców zamrozić ceny gazu w 2023 r. na podobnym poziomie do tego, który był w tym roku. "Prawdopodobnie zdecydujemy się na kryterium dochodowe. Decyzja ta zostanie podjęta w ciągu najbliższych kilku dni" – dodał szef rządu.

Zamrożenie cen gazu

Premier został w środę zapytany, na jakim poziomie względem tego roku rząd zamierza zamrozić taryfy na gaz dla gospodarstw domowych w przyszłym roku i czy pod uwagę brana jest możliwość wprowadzenia kryterium dochodowego.

- Jeśli chodzi o gaz, to jesteśmy w trakcie dyskusji. Wczoraj była bardzo pogłębiona i dobra dyskusja na Radzie Ministrów na ten temat. Chcemy dla wszystkich mieszkańców zamrozić ten gaz na poziomie podobnym do tego, który był w tym roku. Aczkolwiek rzeczywiście pojawiają się takie głosy, żeby zastosować kryterium dochodowe - powiedział Morawiecki podczas wizyty w muzeum Józefa Piłsudskiego w Sulejówku.

Według szefa rządu, kryterium dochodowe stosowane jest w szeregu innych programów. - Ono dobrze działa. Nie wiąże się z biurokracją, a jednocześnie jest - powiedzmy to sobie uczciwie - bardzo sprawiedliwe. I dlatego prawdopodobnie zdecydujemy się na kryterium dochodowe. W ciągu najbliższych kilku dni ta decyzja zostanie podjęta - powiedział Morawiecki.

Ochrona dla niektórych odbiorców paliw gazowych 

Rzecznik Ministerstwa Klimatu i Środowiska Aleksander Brzózka stwierdził we wtorek, że projekt ustawy o szczególnej ochronie niektórych odbiorców paliw gazowych w 2023 r. w związku z sytuacją na rynku gazu, wymaga jeszcze doprecyzowania przez resort.

KPRM poinformowała we wtorkowym komunikacie po posiedzeniu Rady Ministrów, że rząd omówił projekt i zdecydował, że będzie on przedmiotem dodatkowych analiz. 

Rząd chce uniknąć podwyżek na stacjach paliw

Rząd chce również, aby przywrócenie stawek VAT na paliwa nie wiązało się z podwyżkami na stacjach paliw. Szef rządu podkreślił jednocześnie, że ceny detaliczne paliw zależą od sytuacji na rynku światowym i od kursu złotego. Unia Europejska nie zgadza się też na dalsze trwanie tarczy antyinflacyjnej. 

- Ropę naftową kupuje się w dolarach, jest istotne umocnienie złotego w ciągu ostatniego miesiąca, półtora, jest też, w porównaniu do ostatnich paru miesięcy, spadek cen ropy na rynkach światowych - zwrócił uwagę premier.

Morawiecki przyznał, że rząd martwi się o sytuację na rynku oleju napędowego, którego jest w Europie za mało.

- Mam nadzieję, że od początku roku ceny (2023 - red.) będą porównywalne do tych, które są teraz, a główne bolączki wiążą się z dostępnością oleju napędowego. Wiem, że różni importerzy polscy i zagraniczni starają się ściągnąć ten deficytowy w Europie towar do Polski - prognozował. 

W Polsce z pewnością olej napędowy nie będzie reglamentowany - usłyszeliśmy obietnicę premiera. 

MP

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka