Cezary Żak i Artur Barciś w serialu "Ranczo". fot. vod.tvp.pl
Cezary Żak i Artur Barciś w serialu "Ranczo". fot. vod.tvp.pl

Cała prawda o „Ranczu”. Czy będzie kolejna seria?

Redakcja Redakcja Seriale Obserwuj temat Obserwuj notkę 6
Co jakiś czas media obiega informacja o próbach wskrzeszenia kultowego serialu „Ranczo”. Zniknął on z anteny w 2016 r., po 10 latach na ekranach. Śmierć scenarzysty, a potem jednego z głównych aktorów – Pawła Królikowskiego - postawiła produkcję pod znakiem zapytania. Ale jednak nadzieja umiera ostatnia.

Katarzyna i Cezary Żak w serialu "Ranczo"

- Ja bym chciała, ale ja tego nie wiem. Drodzy państwo, aktorzy nie mają nic do powiedzenia! Do powiedzenia ma producent serialu, stacja, scenarzyści – zaczęła właśnie temat na nowo Katarzyna Żak w rozmowie z „Party”. Serialowa Solejukowa stawia sprawę jasno: - Jeśli materiał powstanie, to my zagramy.

Jej mąż Cezary Żak, grający podwójną rolę – duchownego i polityka, w zasadzie wypowiada się podobnie. -Jeśli padnie konkretna propozycja, to oczywiście zagram. Nie chcę wyjść na człowieka, który, jako jedyny, odmawia. Chociaż wiem, że inni koledzy z obsady też są przeciwni tej kontynuacji. Jeśli mam być szczery, to sądzę, że raczej do niej nie dojdzie – deklarował niedawno.

Paweł Królikowski nie żyje. Grał "Kusego" w "Ranczu"

Najbardziej zależy na powrocie „Rancza” jego producentowi Maciejowi Strzemboszowi. Uważa on, że zmarły Paweł Królikowski, czyli „Kusy”, z pewnością by poparł taki plan. Zresztą producent chce w ten sposób oddać mu hołd. Wiadomo jednak, że nie wychodzą mu rozmowy z TVP, która wcześniej serial pokazywała. Pozostaje więc, jeśli już, jakaś kinowa wersja z rozbudowaną historią jedynie kilku bohaterów z Wilkowyj.

"Ranczo" serial - obsada

Jak się okazało, wielu aktorów nie chce słyszeć o takich planach. – Nie ma mowy o powrocie! Nikt nie mógłby napisać tak dobrego scenariusza jak Andrzej Grembowicz. A my nigdy byśmy się nie zgodzili, żeby grać w czymś napisanym przez kogoś innego - mówiła "Super Expressowi" Marta Lipińska, gosposia z plebanii.

Podobnego zdania są również m.in. Jacek Kawalec, Dorota Chotecka, Bogdan Kalus, Grzegorz Wons. Nie można zatem łudzić się, że cokolwiek niebawem w tej sprawie się wyjaśni. Choć w polskim show-biznesie raczej króluje zasada: „nigdy nie mów nigdy”.

Salonik24

Czytaj też:

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura