Amerykański aktor Jeremy Renner jest w stanie "krytycznym, ale stabilnym" po wypadku podczas odśnieżania - poinformował w poniedziałek portal Variety.
Jeremy Renner miał wypadek podczas odśnieżania
"Możemy potwierdzić, że Jeremy jest w stanie krytycznym, ale stabilnym. Doznał obrażeń w wyniku wypadku związanego z pogodą; podczas odśnieżania" - powiedział Variety przedstawiciel aktora. "Jest z nim rodzina, a sam Jeremy otrzymuje doskonałą pomoc medyczną" - dodał.
Nie potwierdzono oficjalnie miejsca wypadku, ale media wskazują na posiadłość w Nevadzie, której właścicielem od kilku lat jest Renner. Tamte tereny doświadczyły w sobotę obfitych opadów śniegu.
Renner jest znany m.in. z ról w adaptacjach komiksów Marvela, w tym tytułowego Hawkeye'a. Był również dwukrotnie nominowany do Oscara za role w filmach "Miasto złodziei" i "The Hurt Locker. W pułapce wojny".
Jeszcze 13 grudnia Jeremy Renner załączył na Twitterze wpis ze zdjęciem, w którym ostrzegał przed niebezpieczeństwem związanym z atakiem zimy.
"Opady śniegu nad jeziorem Tahoe to nie żart" - napisał.
Zima w USA zbiera żniwa. Tragiczny bilans
Według NBC News, co najmniej 60 osób poniosło w USA śmierć w związku z burzą śnieżną. Arktyczne mrozy i rozległy front burzowy przez kilka dni rozciągał się nad większością obszaru Ameryki. Najbardziej ucierpiał region Buffalo, leżący na skraju jeziora Erie w pobliżu granicy z Kanadą.
Media donoszą, że zgony z powodu śnieżyc odnotowano w 12 stanach: Kolorado, Illinois, Kansas, Kentucky, Michigan, Missouri, Nebraska, Nowy Jork, Ohio, Oklahoma, Tennessee i Wisconsin.
SW
Czytaj dalej:
