Szef Pracodawców RP Rafał Baniak. Źródło: YouTube/Polska Moc Biznesu Kongres ESG
Szef Pracodawców RP Rafał Baniak. Źródło: YouTube/Polska Moc Biznesu Kongres ESG

Były wiceminister w rządzie PO-PSL zatrzymany. W tle zarzuty korupcyjne

Redakcja Redakcja Przestępczość Obserwuj temat Obserwuj notkę 33
Szef Pracodawców RP oraz były wiceminister skarbu Rafał Baniak został zatrzymany w środę przez Centralne Biuro Antykorupcyjne. Jego adwokat w oświadczeniu zapewnił, że uważa się on za osobę niewinną i zgodził się na używanie nazwiska i wizerunku.

Baniak podejrzany o korupcję 

Na polecenie śląskiego wydziału zamiejscowego departamentu ds. przestępczości zorganizowanej i korupcji Prokuratury Krajowej w Katowicach funkcjonariusze z wrocławskiej delegatury zatrzymali cztery osoby. Portal tvp.info informuje, że sprawa ma związek z "czynami o charakterze korupcyjnym".

Zatrzymań dokonano na Mazowszu i Śląsku, funkcjonariusze CBA prowadzą też przeszukania w kilkunastu lokalizacjach na terenie całego kraju, m.in. w urzędzie m.st. Warszawy oraz Miejskim Przedsiębiorstwie Oczyszczania Miasta Warszawy.

"Wśród zatrzymanych są Prezes Zarządu Pracodawców Rzeczypospolitej Polskiej oraz trzej przedsiębiorcy" - podał PAP zespół.

"Na tym etapie z uwagi na to, że czynności są w toku to wszystko, co możemy przekazać" - zaznaczył w rozmowie z PAP zespół prasowy CBA.

Baniak uważa się za niewinnego 

W oświadczeniu potwierdzającym zatrzymanie Baniaka jego adwokat poprosił, aby w publikacjach używać jego pełnych danych osobowych i nie zanonimizowanego wizerunku.

"Rafał Baniak uważa się za osobę niewinną i nie ma nic do ukrycia" - napisał adwokat Maciej Zaborowski.

Zaznaczył, że Rafał Baniak jest osobą publiczną i nigdy nie uchylał się od udziału w czynnościach prowadzonych przez sąd czy prokuraturę. "Gdyby został wezwany na przesłuchanie, stawiłby się na nie bez zwłoki" - zapewnił adwokat zatrzymanego.

Zapowiedział, że po zakończeniu czynności prowadzonych przez prokuraturę, Rafał Baniak odniesie się do treści stawianych mu zarzutów. "Do tego czasu apelujemy do dziennikarzy i wszystkich przedstawicieli świata mediów o nieferowanie wyroków i nieprzesądzanie o niczyjej winie" - napisał w oświadczeniu mecenas Zaborowski.

MP

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo