Paweł Kowal (KO) i wiceszef MSZ Paweł Jabłoński podczas rozmowy w programie "Tłit" WP. (fot. screenshot/"Tłit" WP)
Paweł Kowal (KO) i wiceszef MSZ Paweł Jabłoński podczas rozmowy w programie "Tłit" WP. (fot. screenshot/"Tłit" WP)

Ostra sprzeczka o politykę Węgier. Wiceszef MSZ od razu przypomniał o Tusku

Redakcja Redakcja Polityka zagraniczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 58
Paweł Kowal (KO) podczas rozmowy z wiceszefem MSZ Pawłem Jabłońskim w programie "Tłit" WP stwierdził, że polski rząd jest zbyt mało stanowczy wobec polityki Węgier. Chodzi o prorosyjską politykę Budapesztu, objawiającą się m. in. sprzeciwem premiera Viktora Orbána wobec kolejnym sankcjom na Rosję.

Jabłoński o postawie Polski wobec Węgier

Wiceminister spraw zagranicznych Paweł Jabłoński wypowiedział się w programie "Tłit" WP na temat prorosyjskiej polityki Węgier.

— My Węgrom mówimy wprost, bezpośrednio i publicznie, że ich politykę wobec agresji rosyjskiej na Ukrainę oceniamy negatywnie — mówił obecny w studio wiceszef MSZ Paweł Jabłoński. — Natomiast to nie jest powód do tego, żeby zrywać stosunki dwustronne — podkreślił. Wskazał przy tym, że jego zdaniem "to jest powód, by jeszcze intensywniej z nimi rozmawiać, wpływać na nich i próbować zmieniać ich stanowisko, nawet jeśli szansa jest niewielka".

— To samo należało zawsze robić z Niemcami, z Francuzami, z innymi, którzy mieli błędne podejście — dodał wiceszef MSZ.

"Chciałbym, żebyście tak mocno krytykowali Angelę Merkel"

Jabłoński wypomniał również Kowalowi, w czasach rządów Donalda Tuska Polska wyraźnie mniej stanowczo sprzeciwiała się wobec sprzyjającej Rosji polityce Niemiec.

— Widzę, że wielu polityków Platformy czy opozycji dzisiaj mówi nam, jak mocno powinniśmy krytykować Orbána. Ja chciałbym, żebyście w dziesięciu procentach w przeszłości tak mocno krytykowali Angelę Merkel, która budowała Nord Stream z Putinem — mówił Jabłoński.

— Jeśli dzisiaj z waszej strony słyszymy krytykę, że jesteśmy za słabo przeciwni polityce Viktora Orbana, no to spójrzcie sami w lustro, jak byliście krytyczni wobec Niemiec i Angeli Merkel — grzmiał Jabłoński. — Proszę dać mi jeden mały cytat z Donalda Tuska, który krytykował Angelę Merkel. Jak pan mi taki cytat poda, to wejdę pod stół i będę odszczekiwał (to co powiedziałem – przyp. red.) — dodał wiceszef MSZ.

Kowal: Nikt nie bronił Nord Stream

Były wiceszef MSZ za rządów Donalda Tuska, Paweł Kowal w odpowiedzi na zarzuty Jabłońskiego oznajmił, że "w Polsce nie ma ani jednego polityka, który broniłby budowy gazociągu Nord Stream II". Podkreślił przy tym, że rurociąg ten uważany jest w Polsce za jeden z największych przykładów dogadywania się niemieckiego rządu z Rosją, wbrew interesom Europy.

— Jeśli ja mam wybór być dla Pana miłym, albo mówić prawdę i bronić polskiej racji stanu, to będę jej bronił — oświadczył Paweł Kowal. — I radzę wszystkim, żeby zawczasu – i niech to zostanie zapisane w kronice – powiedzieli Orbánowi i Szijjártó, żeby przestali (prowadzić prorosyjską politykę – przyp. red.), bo może w Europie być kiedyś tak, że dostaną od kogoś poparcie, od jakiegoś Salviniego, albo innego, i Polska będzie w niebezpieczeństwie — ostrzegł. Podkreślił także, że "teraz jest czas na reagowanie".

RB

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka