Według Departamentu Energii pandemia najprawdopodobniej była spowodowana nieszczelnością w chińskim laboratorium. fot. CC0
Według Departamentu Energii pandemia najprawdopodobniej była spowodowana nieszczelnością w chińskim laboratorium. fot. CC0

Amerykański departament przyznał, że to prawda. Pandemia mogła mieć inny początek

Redakcja Redakcja Koronawirus Obserwuj temat Obserwuj notkę 35
Departament Energii USA doszedł do wniosku, że pandemia koronawirusa najprawdopodobniej była spowodowana nieszczelnością w chińskim laboratorium. Wynika to z tajnego raportu wywiadowczego dostarczonego niedawno do Białego Domu i kluczowych członków Kongresu - poinformował w niedzielę "The Wall Street Journal".

WSJ: Pandemia koronawirusa konsekwencją wypadku w laboratorium

Departament Energii przyłączył się do Federalnego Biura Śledczego (FBI), stwierdzając, że wirus prawdopodobnie rozprzestrzenił się w wyniku awarii w chińskim laboratorium. Cztery inne agendy rządowe, wraz z krajowym panelem wywiadowczym, nadal uważają, że wirus był prawdopodobnie wynikiem naturalnej transmisji, a dwie są niezdecydowane.

Wnioski Departamentu Energii wynikają z nowych danych wywiadowczych i są istotne, ponieważ agencja ta ma dużą wiedzę naukową i nadzoruje sieć amerykańskich laboratoriów, z których część prowadzi zaawansowane badania biologiczne - wyjaśnia "WSJ".

Urzędnicy amerykańscy odmówili podania szczegółów na temat najnowszych informacji i analiz, które skłoniły Departament Energii do zmiany stanowiska. Dodali, że choć Departament Energii i FBI twierdzą, że najbardziej prawdopodobny jest niezamierzony wyciek z laboratorium, to jednak doszły do tych wniosków z różnych powodów.

Koronawirus - geneza pandemii

Wirus Covid-19 po raz pierwszy rozpowszechnił się w Wuhan w Chinach, nie później niż w listopadzie 2019 roku - zgodnie z raportem wywiadowczym USA z 2021 r.

Niektórzy naukowcy twierdzą, że wirus prawdopodobnie pojawił się w sposób naturalny i przedostał się ze zwierzęcia na człowieka, tak jak podczas wybuchów innych epidemii wcześniej nieznanych patogenów.

Mimo to nie zidentyfikowano żadnego potwierdzonego źródła zwierzęcego dla Covid-19. Brak źródła zwierzęcego, a także fakt, że Wuhan jest centrum szeroko zakrojonych badań nad koronawirusem w Chinach, skłonił niektórych naukowców i amerykańskich urzędników do przekonania, że wyciek z laboratorium jest jedynym wyjaśnieniem początku pandemii.

Dokumenty Departamentu Stanu USA z 2018 roku i wewnętrzne dokumenty chińskie wskazują, że istniały obawy dotyczące procedur bezpieczeństwa biologicznego w Chinach, na które powoływali się zwolennicy hipotezy o wycieku z laboratorium.

Chiny zaprzeczają 

"WSJ" przypomina, że Chiny, które nałożyły ograniczenia na dochodzenie prowadzone przez Światową Organizację Zdrowia, zaprzeczyły, iż wirus mógł wymknąć się z jednego z ich laboratoriów, i zasugerowały, że pojawił się poza Chinami. Władze w Pekinie nie odpowiedziały na prośby o komentarz, czy nastąpiła jakaś zmiana w poglądach na temat pochodzenia Covid-19.

Amerykański dziennik zwraca uwagę, że mimo różnic w analizach poszczególnych agencji dotyczących pochodzenia koronawirusa w środowisku wywiadowczym USA panuje zgoda, że Covid-19 nie był wynikiem chińskiego programu broni biologicznej.

FBI odmówiło komentarza do raportu "WSJ".

SW

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości