Monika Miller z dziadkiem Leszkiem Millerem. Źródło: Instagram/@monika.milller
Monika Miller z dziadkiem Leszkiem Millerem. Źródło: Instagram/@monika.milller

Wnuczka Millera o dokumencie TVN: Identyfikuję się z "pokoleniem Jana Pawła II"

Redakcja Redakcja Celebryci Obserwuj temat Obserwuj notkę 26
Monika Miller zabiera głos na temat papieża! Wnuczka byłego premiera Polski wspomina swoje spotkanie z Janem Pawłem sprzed lat. Jak sama o sobie mówi, jest z "pokolenia Jana Pawła II". Co uważa na temat kontrowersyjnego dokumentu "Franciszkańska 3"?

Miller wspomina spotkanie z Janem Pawłem II

Monika Miller miała zaledwie 7 lat, kiedy jej dziadek, Leszek Miller, zabrał ją na audiencję u papieża. Wnuczka byłego premiera wspominała w programie "Onet Rano" spotkanie z Janem Pawłem II. Jak sama mówi, po latach szczegóły sytuacji zatarły jej się w pamięci. Opowiedziała za to o zabawnym wydarzeniu z tym związanym; mała Monika podczas audiencji... schowała się w szafie.

"Wiem tylko, że się obraziłam w pewnym momencie, schowałam się w szafie i wszyscy mnie szukali. Nawet nie wiedziałam, kto to jest, kompletnie nic nie rozumiałam", wspominała Miller. 

Opinia na temat dokumentu TVN

Monika Miller została też zapytana o jej opinię na temat "Franciszkańskiej 3". Kontrowersyjny film dokumentalny swoją premierę miał 6 marca. Zebrał wiele krytyki od widzów, a KRRiT nawet wszczęła postępowanie w jego sprawie. Monika Miller, jak sama przyznała, należy do tak zwanego "pokolenia Jana Pawła", i wyjaśniła:

"Identyfikuję się z +pokoleniem Jana Pawła II+, tym bardziej że go poznałam. Muszę się identyfikować, skoro pamiętam to, byłam tam i zapadło mi to w pamięć", wyznała w rozmowie dla Onetu. Wnuczka Leszka Millera wskazała, że ocena postaci Jana Pawła II jest dla niej zbyt skomplikowana, szczególnie przez wpływ papieża Polaka na jej pokolenie. 

Miller nie wyklucza wzięcia ślubu kościelnego 

Monika Miller sama identyfikuje się jako agnostyczka. Jakiś czas temu w rozmowie dla "JastrząbPost" powiedziała jednak, że nie wyklucza wzięcia kiedyś ślubu kościelnego. Sama też ma bardzo liberalne podejście do cudzych poglądów. W wywiadzie dla "Onet Rano" podkreśliła, że "nie przeszkadza jej, jeżeli ktoś jest wierzący i nie przeszkadza jej, jeżeli ktoś jest niewierzący". 

A ty, co uważasz na ten temat?

Salonik

Czytaj dalej: 

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości