(Matty Cash i Tomasz Hajto. Fot. Instagram/mattycash622/tomaszhajto7)
(Matty Cash i Tomasz Hajto. Fot. Instagram/mattycash622/tomaszhajto7)

Cash ostro odpowiada Hajto. Ekspert postanowił przeprosić

Redakcja Redakcja Piłka nożna Obserwuj temat Obserwuj notkę 1
Tomasz Hajto zasugerował, że Matty Cash mógł symulować kontuzję w meczu Polska - Czechy. Teoria spiskowa eksperta nie spodobała się piłkarzowi, który ostro odpowiedział w mediach. Były reprezentant Polski postanowił przeprosić za swoje domysły.

Reprezentacja Polski dostała bolesnej porażki w meczu z Czechami. Podopieczni Santosa przegrali z naszymi sąsiadami 3:1. W sieci zawrzało, a eksperci piłkarscy zaczęli szukać winnych tej dotkliwej porażki.

Hajto o symulowani kontuzji Casha

Jednym z nich był Tomasz Hajto, który w pomeczowym komentarzu stwierdził, że obrońca reprezentacji Polski Matty Cash nie wszedł w mecz. Gdyby tego było mało zasugerował, że piłkarz udawał kontuzję. – Na koniec uważam, że po zderzeniu wiedział, że będzie zmieniony i wręcz udał kontuzję. Zszedł, bo wiedział, że zejdzie – powiedział. 


Przypomnijmy, że obrońca Aston Villi opuścił plac gry już w dziewiątej minucie spotkania w Pradze. Zastąpił go Robert Gumny. Później okazało się, że kontuzja polskiego obrońcy jest bardziej poważna, niż się wydawało. Badanie potwierdziło naciągnięcie mięśnia płaszczkowatego i Cash musiał opuścić zgrupowanie reprezentacji. Jego przerwa w treningach potrwać ma około 7 dni. 

Cash reaguje na wypowiedź Hajto 

Wypowiedź Tomasza Hajto nie spodobała się polskiemu piłkarzowi. Matty Cash w krótkim komentarzu stwierdził, że jest ona "absolutnie gó****na". 

Tomasz Hajto doszedł po tym komentarzu do jakiejś refleksji i postanowił przeprosić Casha w mediach społecznościowych. "Cześć Matty, poniosło mnie z tą diagnozą. Proszę o przesłanie Ci powrotu do zdrowia!" – napisał. 

Reprezentacja Polski ma za sobą dwa mecze w eliminacjach do Mistrzostw Europy. Podopieczni po porażce z Czechami, trzy dni później pokonali na stadionie PGE Narodowy reprezentację Albanii 1:0. Bramkę dla biało-czerwonych strzelił Karol Świderski. Następny mecz Polacy zagrają dopiero 20 czerwca na wyjeździe z Mołdawią. 

MP

(Matty Cash i Tomasz Hajto. Fot. Instagram/mattycash622/tomaszhajto7)

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport