Hajto na tropie spisku po porażce z Czechami. „Udał kontuzję”

Redakcja Redakcja Piłka nożna Obserwuj temat Obserwuj notkę 20
Fatalny wynik meczu Polski z Czechami w eleminacjach do Euro 2024 spowodował, że pojawiają się coraz dziwniejsze komentarze. I teorie spiskowe. Jedna z nich przedstawił Tomasz Hajto – odnosi się do Matty'ego Casha.

Hajto o kontuzji Casha: Udał kontuzję

Drużyna Fernando Santosa przegrała z naszymi sąsiadami 1:3. Matty Cash rozegrał tylko pierwszych dziewięć minut w piątkowym meczu biało-czerwonych z reprezentacją Czech. Obrońca naciągnął mięsień łydki. Tomasz Hajto, były zawodnik naszej piłkarskiej narodowej reprezentacji ma na ten temat swoją teorię. 


– Uważam, że po zderzeniu wiedział, że będzie zmieniony i wręcz udał kontuzję – powiedział ekspert Polsatu Sport.

"Czesi ustawili bardzo prostą grę"

W pomeczowym komentarzu Hajto stwierdził, że „Czesi ustawili bardzo prostą grę. Szybkiego lewego pomocnika wycofali trochę do tyłu, a nasz prawy obrońca Cash w ogóle nie wszedł w mecz”.


I ostro powiedział: „Na koniec uważam, że po zderzeniu wiedział, że będzie zmieniony i wręcz udał kontuzję. Zszedł, bo wiedział, że zejdzie”.

Na tym nie koniec krytyki Hajto. Hajto w mocnych słowach podsumował również całe spotkanie, które dało Santosowi prawdziwy obraz zawodników.

"Santos zobaczył, że nie trafił ze składem"

– Santos zobaczył, że niektórzy piłkarze kupili go samym treningiem, a mecz inaczej weryfikuje. Trener kapnął się po dwudziestu minutach, że nie do końca trafił ze składem. Boisko weryfikuje to inaczej. Santos był załamany, że na poziomie reprezentacji można popełniać takie proste błędy i wykonywać tak źle swoje automatyzmy, które są znane dla każdego piłkarza – podsumował Hajto. 


KW

Zdjęcie: Tomasz Hajto. Fot. Polsat Sport 

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport