Prezydent Andrzej Duda składa wieniec przy ruinach w wiosce Ołyka na Wołyniu na Ukrainie / fot. PAP/Jacek Turczyk
Prezydent Andrzej Duda składa wieniec przy ruinach w wiosce Ołyka na Wołyniu na Ukrainie / fot. PAP/Jacek Turczyk

Rzecznik MSZ o Wołyniu. Ostra reakcja ambasadora Ukrainy w Polsce

Redakcja Redakcja Ukraina Obserwuj temat Obserwuj notkę 421
Rzecznik polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Łukasz Jasina skomentował zbliżającą się 80. rocznicę rzezi wołyńskiej. Odpowiedział mu ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz.

Rzecznik MSZ o kwestii przeprosin Ukrainy za Wołyń

Rzecznik polskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Łukasz Jasina komentował zbliżającą się 80. rocznicę rzezi wołyńskiej. Jasina powiedział, że dotychczas strona ukraińska nie przeprosiła za tragiczne wydarzenia z 1943 roku.

– Być może (to brak zrozumienia ze strony władz Ukrainy - red.). Prezydent Zełenski także ma wiele innych spraw na głowie. Ja tutaj niczego nie usprawiedliwiam, ale po prostu staram się zrozumieć. To jest też cecha dyplomacji. To nie jest rzecz ciągle dla Ukraińców najważniejsza, ciągle to zrozumienie jest zbyt słabe. Jestem dobrej myśli, że ta 80. rocznica coś zmieni – mówił rzecznik MSZ.


Jasina: "Zełenski powinien wziąć większą odpowiedzialność"

Jasina został też wprost zapytany, czy prezydent Wołodymyr Zełenski powinien przeprosić za rzeź wołyńską.

– Tego nie zrobiło państwo ukraińskie, ale prezydent Zełenski powinien wziąć jako Ukraina jednak większą odpowiedzialność – tłumaczył rzecznik MSZ.

Dopytany o formułę odpowiedział: „Przepraszam i proszę, prosimy o wybaczenie. Ta formuła bardzo dobrze działa w przypadku polsko-ukraińskich stosunków, a jej jest ciągle mało”.

Ostra reakcja ukraińskiego ambasadora

Na wypowiedź Jasiny zareagował ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz.

— Jakiekolwiek próby narzucania Prezydentowi Ukrainy czy Ukrainie co musimy w sprawie wspólnej przeszłości są nieakceptowalne i niefortunne. Pamiętamy historię i apelujemy o szacunek a wyważenie w wypowiedziach, szczególnie w trudnych realiach ludobójczej agresji rosyjskiej — napisał na Twitterze.


— Co więcej, dobrze znana formuła prawdziwego pojednania w stosunkach ukraińsko-polskich, która została przyjęta przez hierarchów naszych Kościołów, brzmi: „wybaczamy i prosimy o wybaczenie” — dodał.

Polska domaga się ekshumacji

Na temat rzezi wołyńskiej premier Mateusz Morawiecki rozmawiał z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zelenskim podczas jego wizyty w Polsce na początku kwietnia. Szef rządu podkreślił wówczas, że "Polska bardzo mocno zabiega o ekshumacje". Po spotkaniu w KPRM szef rządu wskazał, że Polska i Ukraina miały "trudną historię".

– Dziś jest szansa na to, aby tę historię pisać na nowo i oprzeć ją na prawdzie. O tym również rozmawialiśmy z panem prezydentem Zełenskim, dzisiaj tutaj u mnie w Kancelarii. O tragicznych mordach na Wołyniu i o tym, w jaki sposób powinniśmy dochodzić prawdy, otrzymać zgodę na ekshumację. Bardzo mocno o to zabiegamy – oświadczył premier Morawiecki.

Przypomnijmy, że rozmowy dotyczące ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej zostały zamrożone w 2015 r., po przyjęciu przez ukraiński parlament tzw. czterech ustaw o pamięci, nadających bojownikom Ukraińskiej Powstańczej Armii status kombatantów zrównujących ich z weteranami Armii Czerwonej.

KW/RB

(na zdjęciu: prezydent Andrzej Duda składający wieniec przy ruinach w wiosce Ołyka na Wołyniu na Ukrainie / źródło: PAP)

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka