(Śmigłowiec Anakonda. Fot. BLMW)
(Śmigłowiec Anakonda. Fot. BLMW)

Nieznany obiekt spadł w pobliżu Nidzicy. Służby natychmiast ruszyły do akcji

Redakcja Redakcja Wypadki Obserwuj temat Obserwuj notkę 40
W okolicach miejscowości Brzeźno Łyńskie w pobliżu Nidzicy spadł niezidentyfikowany obiekt. Natychmiast poderwano śmigłowiec Anakonda, który wyleciał na poszukiwania. Do tej pory nie znaleziono jednak obiektu.

W komunikacie Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych, opublikowanym na stronie Wojska Polskiego, czytamy o dwóch akcjach poszukiwawczo-ratowniczych przeprowadzonych w sobotę przez załogi SAR (Search and Rescue) z 43. Bazy Lotnictwa Morskiego w Gdyni-Babich Dołach.

Poszukiwania niezidentyfikowanego obiektu 

Jak przekazano, w nocy śmigłowiec W-3WARM Anakonda wysłano do poszukiwania obiektu w okolicach Nidzicy (woj. warmińsko-mazurskie).

"O godz. 0.43 załoga dyżurna SAR pełniąca dyżur ratowniczy na lotnisku 43. Bazy Lotnictwa Morskiego w Gdyni-Babich Dołach, otrzymała zadanie poszukiwania obiektu, którego upadek zaobserwowano w okolicach miejscowości Brzeźno Łyńskie w pobliżu Nidzicy" - przekazano w komunikacie.


Jak podkreślono, śmigłowiec poszukiwawczo-ratowniczy W-3WARM Anakonda wystartował o godzinie 1.02 i po godzinie lotu osiągnął rejon poszukiwań. "Po pół godzinie poszukiwań zadanie przerwano na polecenie służb koordynujących akcję. Śmigłowiec powrócił na macierzyste lotnisko Oksywie o godz. 3.20" - czytamy w opisie pierwszej z przeprowadzonych akcji.

Ewakuacja pracownika z platformy wiertniczej 

Druga akcja - jak poinformowano - to ewakuacja wymagającego pomocy pracownika z platformy wiertniczej PETROBALTIC. "Kolejne zadanie dla załogi SAR z Gdyni pojawiło się o godz. 8.04. Załoga postawiona została w stan gotowości alarmem ratowniczym: +ewakuacja medyczna+. Jeden z pracowników platformy PETROBALTIC wymagał natychmiastowego transportu do szpitala" - czytamy.

"Śmigłowiec poszukiwawczo-ratowniczy W-3WARM Anakonda, wystartował o godzinie 8.18. O godz. 8.59 poszkodowany został podjęty na pokład śmigłowca i zgodnie z otrzymanym zadaniem przetransportowany na lądowisko przy Szpitalu św. Wojciecha w Gdańsku-Zaspie. Poszkodowany został przekazany służbom medycznym o godz. 9.34. Śmigłowiec powrócił na macierzyste lotnisko Oksywie o godz. 9.47, kończąc akcję" - wskazano.

Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej uratował 400 osób 

Jak poinformowano w komunikacie, były to 757. i 758. akcje poszukiwawczo-ratownicze w historii Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej oraz 12. i 13. przeprowadzone w tym roku. "W ciągu ostatnich 27 lat uratowano życie 400 osób. Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej jest jedyną w Polsce formacją lotniczą utrzymująca ciągłą gotowość do prowadzenia działań ratowniczych z powietrza nad obszarami morskimi" - czytamy.

W komunikacie podkreślono ponadto, że całodobowe dyżury pełnią załogi śmigłowców W-3WARM w 43. Bazie Lotnictwa Morskiego w Gdyni-Babich Dołach oraz śmigłowców Mi-14PŁ/R lub W-3WARM w 44. Bazie Lotnictwa Morskiego w Darłowie, wspierane przez załogę samolotu patrolowego M28B 1R Bryza, dyżurującą w Siemirowicach koło Lęborka.

MP

(Śmigłowiec Anakonda. Fot. BLMW)

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości