Bill Gates / źródło: Instagram
Bill Gates / źródło: Instagram

Bill Gates przepowiada przyszłość. Sztuczna inteligencja zmieni wszystko

Redakcja Redakcja Badania i rozwój Obserwuj temat Obserwuj notkę 59
Amerykański miliarder, biznesmen i współzałożyciel Microsoftu Bill Gates jest zdania, że w przyszłości za sprawą sztucznej inteligencji internauci przestaną korzystać z wyszukiwarek i serwisów, takich jak Amazon.

Bill Gates o przyszłości rynku AI

— Nigdy już nie zajrzycie na stronę wyszukiwarki. Nigdy nie zajrzycie na stronę Amazona — mówił Gates podczas wydarzenia AI Forward 2023, cytowany przez Reutersa. Jego zdaniem asystenci oparci o sztuczną inteligencją całkowicie zmienią niektóre zachowania użytkowników.

Zdaniem Billa Gatesa, rozczarowującym byłoby, gdyby Microsoft "nie brał udziału w tym wyścigu". Biznesmen ocenił, że szanse na to, że "najlepszy gracz" na rynku asystentów AI będzie startupem wynoszą 50 procent.

— Ktokolwiek wygra osobistego agenta, to będzie wielka rzecz — podkreślił. Wskazał również, że jak dotąd różni gracze z branży pracowali nad stworzeniem asystenta komputerowego opartego na sztucznej inteligencji, któremu konsumenci mogą wydawać polecenia za pomocą mowy lub tekstu, aby wykonywał dla nich szereg zadań. Na współzałożycielu Microsoftu wrażenie zrobiła m.in. spółka Inflection AI (współtworzona przez byłego szefa brytyjskiej firmy specjalizującej się w rozwijaniu sztucznej inteligencji, DeepMind – Mustafę Suleymana).


Jak asystent AI mógłby pomóc użytkownikom?

Zdaniem Gatesa jednym ze sposobów, w jaki taki asystent mógłby wykonywać zadania oszczędzające czas, byłaby pomoc w "czytaniu rzeczy, na które nie masz czasu". 

Jak wskazał Bill Gates, stworzenie takiego narzędzia zajmie jeszcze trochę czasu, a do tego czasu firmy będą korzystać z pomocy aplikacji takich jak ChatGPT.

Bill Gates zapowiada roboty, które zastąpią ludzi w pracy

Jak podkreślił amerykański biznesmen, rozwój branży AI i narzędzi, które są w stanie stworzyć wysokiej jakości teksty "wpłynie na pracowników umysłowych". Gates twierdzi jednak, że w przyszłości na rynku pojawią się także roboty, które będą tańsze od pracowników. To z kolei może poważnie wpłynąć na rynek pracy i firmy zatrudniające ludzi do pracy fizycznej.

— Kiedy wymyślamy te roboty, musimy się tylko upewnić, że nie zachorują na Alzheimera – mówił, nawiązując do badań nad tą chorobą, które finansowane są przez Fundację Billa i Melindy Gatesów.

Szef OpenAI boi się o wpływ sztucznej inteligencji na wybory

W połowie maja prezes OpenAI, twórca chatbota ChatGPT Sam Altman wystąpił przed amerykańskim Senatem. W swoim przemówieniu zaapelował o uregulowanie kwestii sztucznej inteligencji. Wskazał, że ryzyko jej ingerencji w uczciwość wyborów powinno być "poważnym obszarem zainteresowania". Wyraził przy tym swoje obawy o potencjalny wpływ na demokrację i o to, w jaki sposób sztuczna inteligencja może zostać wykorzystana do wysyłania ukierunkowanych dezinformacji podczas nadchodzących. Biznesmen podkreślił też, że konieczne jest utworzenie nowej agencji w celu licencjonowania firm zajmujących się sztuczną inteligencją.

Bill Gates miał romans z Rosjanką

W poniedziałek informowaliśmy, że multimilioner Jeffrey Epstein odkrył, iż Bill Gates miał romans z rosyjską brydżystką Milą Antonovą i najwyraźniej wykorzystał tę wiedzę, by grozić współzałożycielowi Microsoftu – poinformował "Wall Street Journal".

Gazeta donosi, że źródła zaznajomione ze sprawą podały, że Epstein groził Gatesowi, że upubliczni jego związek z Rosjanką, jeśli miliarder mu nie zapłaci. Zhańbiony finansista i skazany za pedofilię milioner miał naciskać na Gatesa, by ten oddał mu pieniądze, które sam wyłożył na kurs programowania dla Rosjanki.

RB

(na zdjęciu: Bill Gates / źródło: Instagram)

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie