Sztuczna inteligencja lepsza niż lekarze. Jak to możliwe?

Redakcja Redakcja Badania i rozwój Obserwuj temat Obserwuj notkę 49
W badaniu z udziałem kilku tysięcy kobiet, sztuczna inteligencja lepiej określała ryzyko zachorowania na raka piersi, niż pozwalają na to standardowe modele kliniczne. Eksperci twierdzą, że to szansa na spersonalizowaną opiekę dla każdej kobiety.

Rak piersi

Rak piersi jest najczęściej występującym nowotworem złośliwym u kobiet w Polsce. Stanowi aż 25 proc. wszystkich zachorowań na nowotwory, jakie rozpoznaje się u kobiet. Szczyt występowania przypada na przedział wiekowy 50-69 lat. Rak piersi wykryty we wczesnym stadium może być całkowicie wyleczony. W takim przypadku trudno mówić o konkretnych przyczynach jego powstawania. Istnieją jednak czynniki ryzyka, które wpływają na zwiększenie ryzyka zachorowania na nowotwór piersi. Należą do nich uwarunkowania genetyczne i występowanie rodzinne ( w tym mutacje BRCA1 i BRCA2), wczesne wystąpienie miesiączki, późna menopauza, wiek po 50 roku życia, późne urodzenie pierwszego dziecka, płeć żeńska, chociaż mężczyźni także chorują na raka piersi, ale znacznie rzadziej, dalej niewłaściwy styl życia i wcześniejsze chorowanie na raka piersi, trzonu macicy lub jajnika.

Ryzyko zachorowania przez kobietę na raka piersi określa się z pomocą specjalnych modeli, które uwzględniają różnego rodzaju informacje o zdrowiu pacjentki, takie jak wiek, rodzinna historia związana z tą chorobą, urodzenia dzieci czy wyniki badań mammograficznych. 


- Kliniczne modele ryzyka opierają się na informacjach gromadzonych z różnych źródeł, które nie zawsze są dostępne lub zebrane" – wyjaśnia dr Vignesh A. Arasu, radiolog z kalifornijskiego Kaiser Permanente (USA). -Najnowsze postępy w dziedzinie uczenia maszynowego opartego na sztucznej inteligencji dają nam możliwość wyodrębnienia setek, a nawet tysięcy dodatkowych informacji z badań mammograficznych. 

Mammogramy przesiewowe

Dr Vignesh A. Arsau i jego zespół przeanalizował ponad 13 tys. mammograficznych zdjęć bez śladów nowotworów wykonanych w 2016 roku oraz 4,5 tys. zdjęć wykonanych u pacjentek, u których w ciągu 5 lat od bazowej obserwacji pojawił się nowotwór. Wszystkie ochotniczki były obserwowane do 2021 roku.

- Wybraliśmy mammogramy przesiewowe wykonane w ciągu całego 2016 roku, dlatego nasza populacja badawcza jest reprezentatywna dla społeczności północnej Kalifornii – podkreśla dr Vignesh A. Arasu. - Naukowcy określili 5-letnie ryzyko zachorowania na raka z pomocą pięciu różnych systemów sztucznej inteligencji oraz standardowego, klinicznego modelu Breast Cancer Surveillance Consortium (BCSC). Wszystkie pięć algorytmów opartych na sztucznej inteligencji wykazało się lepszą skutecznością w przewidywaniu ryzyka raka piersi w okresie od 0 do 5 lat w porównaniu do modelu ryzyka BCSC. Ta silna zdolność predykcyjna na przestrzeni pięciu lat sugeruje, że SI identyfikuje zarówno pominięte przypadki raka, jak i cechy tkanki piersiowej, które pomagają przewidzieć przyszły rozwój nowotworu. Istnieje w mammogramach coś, co pozwala nam śledzić ryzyko raka piersi.

Niektóre algorytmy okazały się przy tym szczególnie skuteczne w przewidywaniu rozwoju agresywnych form raka. Jeszcze lepsze wyniki uzyskano kolejnym sposobem: połączeniem analizy z pomocą sztucznej inteligencji oraz BCSC. - Poszukujemy dokładnego, efektywnego i skalowalnego sposobu analizy ryzyka raka piersi u kobiet. Modele ryzyka oparte na mammografii i sztucznej inteligencji posiadają ważne, praktyczne zalety w porównaniu do tradycyjnych modeli klinicznych, ponieważ korzystają z jednego źródła danych: samego mammogramu – przekonuje dr Vignesh A. Arasu. - Badacz zwraca uwagę, że niektóre instytucje już wykorzystują sztuczną inteligencję do pomocy radiologom w wykrywaniu raka na mammografiach.  


AI może pomóc medycynie 

Ocena przyszłego ryzyka danej osoby, którą z pomocą SI można uzyskać w kilka sekund, mogłaby więc zostać zintegrowana z raportem radiologicznym udostępnionym pacjentowi i jego lekarzowi. Sztuczna inteligencja w przewidywaniu ryzyka raka daje nam możliwość spersonalizowania opieki nad każdą kobietą, do czego nie mamy obecnie dostępu na standardowych zasadach. To narzędzie mogłoby pomóc nam zapewnić spersonalizowaną, precyzyjną pomoc medyczną na państwowym poziomie.  

Czytaj też: 

Tomasz Wypych


Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie