PAP/Lech Muszyński
PAP/Lech Muszyński

Oświadczenie premiera w związku z pożarem w Zielonej Górze. Odbyła się pilna narada

Redakcja Redakcja Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 50
W związku z pożarem składowiska odpadów w Zielonej Górze w trybie pilnym odbyłem narady z premierem Jarosławem Kaczyńskim, ministrem Zbigniewem Hoffmannem nadzorującym RCB, a także z kierownictwem MSWiA, MKiS oraz z wojewodą lubuskim - poinformował w sobotę wieczorem premier Mateusz Morawiecki.

Premier: Odbyła się narada rządu w związku z pożarem w Zielonej Górze

"W Zielonej Górze trwa akcja gaśnicza po wybuchu pożaru w składowisku odpadów. W akcji uczestniczy 60 jednostek straży pożarnej. W związku z tym w trybie pilnym odbyłem narady z premierem Jarosławem Kaczyńskim, ministrem Zbigniewem Hoffmannem nadzorującym Rządowe Centrum Bezpieczeństwa oraz kierownictwami MSWiA, MKiS, a także z wojewodą lubuskim" - napisał w sobotę na Twitterze premier Mateusz Morawiecki.


Dodał, że sztab kryzysowy zwołany przez wojewodę kieruje działaniami na miejscu. "Monitorowane jest powietrze pod kątem obecności niebezpiecznych dla ludzi substancji, przeprowadzono już serię pomiarów, które będą kontynuowane. Do tej pory nie wykazały przekroczeń norm" - zaznaczył.

Podkreślił, że do mieszkańców okolicznych gmin i powiatów rozesłany został alert RCB informujący o sytuacji związanej z pożarem. "Przygotowujemy się na różne ewentualności, także możliwą ewakuację mieszkańców, dlatego zabezpieczane są dla nich miejsca, do których mogliby się udać w sytuacji przekroczenia norm w powietrzu. Służby zabezpieczają także miejsca w szpitalach dla pacjentów, jeśli zaistnieje taka konieczność" - napisał premier.

Dodał, że do tej pory w akcji lekko poszkodowana została jedna osoba. "Straż pożarna, jednostki chemiczne i wszystkie służby walczą o jak najszybsze ugaszenie pożaru" - zapewnił.

RCB rozszerzyło ostrzeżenie o substancjach niebezpiecznych w powietrzu na sąsiednie powiaty

RCB rozszerzyło ostrzeżenie wysyłane w związku z substancjami niebezpiecznymi w powietrzu emitowanymi z płonącej hali na sąsiednie powiaty. Obecnie SMS z alertem otrzymują mieszkańcy powiatów: zielonogórskiego, świebodzińskiego, krośnieńskiego, żarskiego, żagańskiego, nowosolskiego i wschowskiego.

"Uwaga! w m. Przylep (22.07) palą się substancje niebezpieczne. SMS-owe ostrzeżenia uruchomiono również w pow.: zielonogórskim, świebodzińskim, krośnieńskim, żarskim, żagańskim, nowosolskim i wschowskim" - napisało w sobotę na Twitterze Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.


Obecnie z pożarem hali w Przylepie, w której magazynowane były substancje niebezpieczne walczy 60 zastępów państwowej i ochotniczych straży pożarnych.

"Trwa akcja gaśnicza, jesteśmy także przygotowani do działań z zakresu chemicznego, trwają pomiary, wszystko po to, aby określić, co się znajduje w niebezpiecznej chmurze. Wynika to z tego, że tak naprawdę nie wszystkie substancje są zidentyfikowane" - mówił szef lubuskiej PSP nadbryg. Patryk Maruszak.

Zdementował również informacje o decyzji na temat rzekomej ewakuacji. "Na chwilę obecną decyzja o ewakuacji mieszkańców nie zapadła" - mówił.

Zielona Góra, 22.07.2023. Dym z pożaru hali w zielonogórskim Przylepie, w której składowane były substancje niebezpieczne widoczny z centrum Zielonej Góry, 22 bm. W akcji gaśniczej bierze udział ponad 60 zastępów Straży Pożarnej. fot. PAP/Lech Muszyński

SW

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka