Zdjęcie: Bartłomiej Godusławski w czasie rozmowy z Pawłem Borysem na Forum Ekonomicznym w Karpaczu. Fot: Salon24
Zdjęcie: Bartłomiej Godusławski w czasie rozmowy z Pawłem Borysem na Forum Ekonomicznym w Karpaczu. Fot: Salon24

"Wspieramy polskie firmy, kiedy pojawiają się luki w finansowaniu"

Redakcja Redakcja Forum Ekonomiczne w Karpaczu Obserwuj temat Obserwuj notkę 1
Od siedmiu lat Grupa PFR tworzy system polskich instytucji rozwoju, które zapewniają przedsiębiorcom, samorządom i klientom indywidualnym pełne wsparcie i ofertę w jednym miejscu kontaktu, czyli na stronie pfr.pl. Ale o grupie PFR większość Polaków dowiedziało się, kiedy ta udowodniła swoją skuteczność podczas pandemii, tworząc program Tarcz Finansowych. Dzięki temu pomoc otrzymało 347 tys. przedsiębiorstw i ochroniono 3,2 mln miejsc pracy. O tym jak wygląda polski system instytucji rozwoju na tle światowych rozwiązań i oraz planach PFR, mówił w czasie Forum Ekonomicznym w Karpaczu Paweł Borys, prezes Polskiego Funduszu Rozwoju.

- Inspiracją do mojego zaangażowania w PFR i reformę instytucji rozwojowych była praca w PKO BP, gdzie będąc dyrektorem zarządzającym, blisko współpracowałem z BGK, obserwowałem jak działała Agencja Rozwoju Przedsiębiorstw czy Polska Agencja Inwestycji Zagranicznych (dziś PAiH) - mówił Paweł Borys. - W tym samym czasie obserwowałem szereg projektów inwestycyjnych i finansowań firm zagranicznych. Widziałem, że firmy podchodzą do inwestycji z silnymi pakietami finansowania, które były wspierane przez ich instytucje rozwojowe.

- Nasz cel dla PFR był jeden - wspomniał Paweł Borys i wyliczył, że chodziło o wzmocnienie instytucji rozwojowych w Polsce oraz by zapewnić instrumenty doradcze i finansowe, takie same, na jakie mogą liczyć firmy niemieckie czy francuskie w swoich krajach. 

System instytucji rozwoju w Polsce 

Dzięki ustawie o Systemie Instytucji Rozwoju stworzono mechanizm koordynacji i współpracy między instytucjami rozwojowymi. Na system składa się sześć instytucji: Polski Fundusz Rozwoju (PFR), Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK), Agencja Rozwoju Przemysłu (ARP), Korporacja Ubezpieczeń Kredytów Eksportowych (KUKE), Polska Agencja Inwestycji i Handlu (PAiH) oraz Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości (PARP), które zrzesza Grupa PFR funkcjonująca w oparciu o ustawę z dnia 4 lipca 2019 r. o systemie instytucji rozwoju. 


- Jesteśmy federacją polskich instytucji rozwojowych, mamy radę grupy, w skład której wchodzą prezesi instytucji - mówił Paweł Borys. - Działamy według jednej strategii, która jest koordynowana z polityką gospodarczą rządu. Nie powielamy wzajemnie oferowanych instrumentów. 

Według prezesa PFR, polskie instytucje rozwojowe stały się przejrzyste, a ich oferta jest zrozumiała i „uszyta na miarę” dla polskich firm i przedsiębiorców. Co ważne, tworząc swoją ofertę i rozwiązania, PFR obserwuje „konkurencję” działającą na światowych rynkach. 

System instytucji rozwoju na świecie

150 państw stworzyło swoje własne systemy instytucji rozwoju. Według Pawła Borysa nie byłoby dziś marki brazylijskiego samolotu Embraer, gdyby nie brazylijski bank BNDS, nie byłoby Boeinga, gdyby nie bankowe gwarancje EXIM, które pozwoliły amerykańskiej firmie na ekspansję eksportową. Ale Czy Polska doczeka się kiedyś polskiego Boeinga? 


- Kilka lat temu w PFR, w bardzo trudnym momencie, wsparliśmy bydgoską PESA, która jako pierwsza w Europie zbudowała lokomotywę wodorową - przypomina Paweł Borys. - W tej chwili pojazd ma wszelkie holmologacje, a zamówienia na ten innowacyjny produkt płyną z całego świata. 

Zadania PFR

Ważną rolą PFR jest wspieranie rynku prywatnego, kiedy pojawiają się luki w finansowaniu.

- Kiedy na przykład nie ma pieniędzy na rozwój start-upu, bo projekt jest ryzykowny, a kapitału jest mało, to jest pole do naszej interwencji - przypominał Borys.

Do 2019 roku skala działań PFR nie była masowa, a o działalności Funduszu wiedziało niewielu Polaków. Ale pandemia zmieniła zasady gry. 

- Dzięki utalentowanemu zespołowi oraz wypracowanym mechanizmom i rozwiązaniom technologicznym, PFR był w stanie ekspresowo zadziałać przeciw skutkom pandemii - przypomniał Paweł Borys i zaznaczył, że na stworzenie Tarczy Finansowej dla przedsiębiorców PFR miał tylko 6 tygodni. 


Według prezesa PFR przewagą instytucji rozwojowych jest zdolność do szybkiej reakcji i działania. - To właśnie dzięki temu, w pandemii COVID pozwoliło to uchronić polską gospodarkę od zapaści i uzyskać trzeci, najniższy spadek PKB w UE - przypominał Paweł Borys. 

Jakie są zatem główne zadania PFR po zakończeniu pandemii?  

- Teraz jest czas na powrót do naszych podstawowych zadań, czyli wspierania inwestycji, ale ważne będą też programy, jak np. Pracownicze Plany Kapitałowe - mówił Paweł Borys.

PP

Zdjęcie: Bartłomiej Godusławski w czasie rozmowy z Pawłem Borysem na Forum Ekonomicznym w Karpaczu. Fot: Salon24

Komentarze

Inne tematy w dziale Gospodarka