Senat odrzucił ustawę o gwarancjach finansowych dla Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego, która ma przyczynić się do energetycznej transformacji. Emocji nie kryje wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin, który oskarżył opozycję wprost o działanie na szkodę Polski.
Senat przeciwko, Sasin nie kryje emocji
Za odrzuceniem ustawy o gwarancjach finansowych dla zobowiązań Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego (NABE) opowiedziało się łącznie 50 senatorów, przeciw było 38, a jeden wstrzymał się od głosu. Oznacza to, że ustawa wraca do Sejmu i czeka na rozpatrzenie. Tyle, że nie wiadomo, kiedy zbierze się ponownie parlament - nie ma jeszcze dodatkowego dnia posiedzenia w harmonogramie prac.
Zbulwersowany stanowiskiem Senatu ws. finansowych gwarancji dla NABE jest Jacek Sasin. - Kolejna odsłona totalnej głupoty w wykonaniu totalnej opozycji. Ekipa Marszałka Grodzkiego w Senacie odrzuciła w całości ustawę finalizującą proces powstawania NABE. To Wy stanowicie zagrożenie dla Polski, dla jej bezpieczeństwa energetycznego i dalszego rozwoju. Wstyd - napisał na platformie X.
Kilka dni temu w wywiadzie dla TVP wicepremier Sasin zapowiedział, że brak zgody Senatu nie pokrzyżuje rządowych planów.
- My ten proces zakończymy, jesteśmy zdeterminowani, dokończymy go. - zapowiedział Sasin. "Wygramy wybory, powołamy Agencję Bezpieczeństwa Energetycznego, zrobimy inwestycje, które mamy zaplanowane, które rozpędzają się, chociażby elektrownie jądrowe. – zapewnił szef MAP.
Węgiel w Polsce do 2049 roku
Sasin mówił w TVP Info m.in. o roli Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego. - Jest niezwykle ważna, bo pozwoli przetrwać naszej energetyce węglowej w tych trudnych czasach transformacji energetycznej, które zafundowała nam Unia Europejska. – powiedział minister aktywów państwowych.
- Przetrwać do czasu, do którego się zobowiązaliśmy: do 2049 r. Umowę społeczną mamy tutaj podpisaną z partnerami i jesteśmy zdeterminowani, żeby ją dotrzymać. – zapowiedział szef MAP.
W ocenie Sasina, "nie ma mowy, aby wcześniej odejść od węgla". Wicepremier wskazał, że poza przyczynami społecznymi konieczne jest stworzenie alternatyw dla energii pozyskiwanej z elektrowni węglowej, takich jak elektrownie jądrowe oraz farmy wiatrowe na Bałtyku. - Mamy ogromne inwestycje przed sobą. Na to trzeba ogromnych pieniędzy i trzeba czasu. – przekazał Sasin.
NABE - czym ma być?
Wdrożenie ustawy pozwoli na utworzenie NABE - Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego. Z kolei wydzielenie aktywów węglowych i przeniesienie ich do NABE ma pomóc branży energetycznej rozwijać energetykę nisko- i zeroemisyjną oraz przyspieszyć transformację energetyczną.
W sierpniu br. spółki PGE, Tauron, Enea i Energa podpisały dokumenty zawierające podsumowanie warunków transakcji nabycia przez Skarb Państwa aktywów węglowych posiadanych przez te podmioty celem utworzenia NABE.
Fot. Jacek Sasin/PAP
GW
Czytaj dalej:
