Stuu Burton złapany w Anglii. Fot. Twitter/SA Wardęga, Instagram/@stuuburton
Stuu Burton złapany w Anglii. Fot. Twitter/SA Wardęga, Instagram/@stuuburton

Pandora Gate zbiera żniwa. Główny podejrzany złapany przez Polaków w Anglii

Redakcja Redakcja Internet Obserwuj temat Obserwuj notkę 62
Stuart Burton, youtuber, który jest głównym podejrzanym w aferze pedofilskiej w polskim internecie, został złapany w Anglii przez polskich obywateli. Do zatrzymania doszło w jednym ze sklepów w Luton. Pełnomocnik Stuu mówi, że jego klient został pobity.

Brudy polskiego internetu 

Ponad tydzień temu Sylwester Wardęga odsłonił kulisy skandalu obyczajowego z udziałem znanego youtubera Stuu oraz jego przyjaciół - również znanych postaci. W materiale dowiadujemy się, że kilka lat temu wspomniany Stuu, wykorzystując swoją pozycję oraz oddanie młodocianych fanek, pisał z nimi w ohydny sposób, a także zapraszał na imprezy, gdzie częstował je alkoholem. Doszło nawet do sytuacji, że wówczas 14-letnie lub 15-letnie dziewczyny były u niego w mieszkaniu. Jedna z nich opowiedziała w filmie, że po wypiciu drinka straciła kontakt ze świadomością, po czym obudziła się z youtuberem w łóżku. 

"Pamiętam mało z tego, szczerze. Tylko, że miałaś takie białe majteczki i tak były na brzeg, że były odstawione i było wszystko widać i podeszłem do ciebie z twardym pe****m i tak mój pe**s wszedł między nogi i odsunął gacie" – pisał o swoim śnie do nieletniej dziewczyny Stuu. (Pisownia oryginalna) 


Stuu złapany w Anglii 

Od początku wybuchu afery było jasne, że Stuu nie przebywa w Polsce, a mieszka w Anglii, gdzie opiekuje się swoją chorą matką. To nie przeszkodziło Polakom, którzy mieszkają na Wyspach. W środę wieczorem Sylwester Wardęga opublikował na Instagramie wpis, w którym przekazał, że youtuber został złapany w Luton. W sieci pojawiło się nagranie. 


"Watahańczycy (sympatycy Sylwestra Wardęgi - red.) zatrzymali w sklepie w Luton podejrzanego (otrzymałem film). Przekazali go angielskiej policji. Jeśli policja w Anglii dostała już informacje od polskich służb to prawdopodobnie jest zatrzymany. (...) Nie został pobity, a tylko zatrzymany i przekazany służbom" – napisał na Instastories Wardęga.

Pełnomocnik: Stuu został pobity 

Sprawę w rozmowie z portalem i.pl skomentował mecenas Tytus Jabłoński, pełnomocnik prawny Stuu. – Został napadnięty w Wielkiej Brytanii przez osobnika polskiego. To stało się w miejscu publicznym. Został przewieziony do szpitala. Był kopany po głowie, był duszony. Sprawca wyzywał go od pedofili, od sk******nów. (Mówił), że mu wszystko powiedział Konopskyy na YouTube – powiedział. 

Do słów Jabłońskiego na swoim live odniósł się Wardęga. Youtuber przekazał, że ma informację, iż osoby, które zatrzymały Stuu są w domu. – Nie jestem znawcą, ale jeśli Stuu zostałby pobity, to raczej nie zostaliby wypuszczeni – dodał. 

MP

Stuu Burton złapany w Anglii. Fot. Twitter/SA Wardęga, Instagram/@stuuburton

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie