Wizyta Tuska w Brukseli. Lider KO ma odblokować KPO

Redakcja Redakcja Donald Tusk Obserwuj temat Obserwuj notkę 128
Szef KO i kandydat na premiera weźmie udział w serii politycznych rozmów, które mają na celu odblokować fundusze z KPO. Donald Tusk będzie rozmawiał m.in. z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen i szefową Parlamentu Europejskiego Robertą Metsolą.

Ponadto Donald Tusk weźmie udział w czwartek rano w spotkaniu przywódców europejskich partii centroprawicowych. Stawką jest dostęp Polski do Krajowego Planu Odbudowy, z którego Warszawa może otrzymać 35,4 mld euro w grantach i pożyczkach oraz do wartych 76,5 mld euro funduszy spójności - przekazuje Reuters.

- Trzeba zadbać od to, aby te pieniądze pojawiły się jak najszybciej i nie czekać miesiąca, dwóch, pięciu, czy ośmiu na to, aż skończy się proces legislacyjny i uda się przeforsować wszystkie zmiany, wprowadzić w życie, ale zapewnić szybką ścieżkę dotarcia do funduszy unijnych. Wiem, że Donald Tusk ma plan w tej sprawie - mówił rzecznik PO Jan Grabiec. 


KO: Nie wystarczy dobra wola do odblokowania KPO

Tusk obiecywał w kampanii, że już dzień po wyborach odblokuje KPO dla Polski. Od miesięcy krytykował rząd PiS za to, że nie doprowadził do kompromisu z Brukselą. - To od KE zależy kształt KPO, zależą kamienie milowe, ocena tego, co się dzieje w Polsce. Nie zamierzamy naruszać ani polskiej konstytucji, ani traktatów unijnych, to wielokrotnie deklarowaliśmy, ale nie wystarczy w tym zakresie nasza dobra wola, bo wiemy, że zadziało się bardzo wiele złego w ostatnich latach, to trzeba odkręcać - dodał Grabiec. 

Z kolei minister ds. UE Szymon Szynkowski vel Sęk zwrócił uwagę, że kandydat opozycji na premiera może zgodzić się np. na przymusową relokację w zamian za miliardy z Unii Europejskiej. - Z jednej strony cieszy fakt, że Donald Tusk deklaruje podjęcie działań mających na celu odblokowanie środków z KPO, bo dotychczas politycy jego partii robili, w szczególności w europarlamencie, wszystko by te środki do Polski nie wpłynęły - mówił.

- Na ile deklaracje przerodzą się w konkretne, efektywne działania - zobaczymy. Mam jednak głęboką obawę, że wobec braku możliwości przedstawienia realnego planu formalnego odblokowania KPO Donald Tusk może położyć na szali polityczne deklaracje chęci wyrażenia przyszłej zgody na pakt migracyjny i federalizację UE. Będziemy się temu bardzo uważnie przyglądać, absolutnie nie wolno na to pozwolić - ocenił Szynkowski vel Sęk. 


KPO - dotacje i pożyczki

KE w czerwcu ub. r. zaakceptowała polski KPO, co było krokiem w kierunku wypłaty przez UE 23,9 mld euro dotacji i 11,5 mld euro pożyczek w ramach Funduszu Odbudowy, jednak pieniądze nie zostały wypłacone. KE zaznaczyła, że polski KPO "zawiera kamienie milowe związane z ważnymi aspektami niezależności sądownictwa, które mają szczególne znaczenie dla poprawy klimatu inwestycyjnego i stworzenia warunków dla skutecznej realizacji" i że "Polska musi wykazać, że te kamienie milowe zostały osiągnięte przed dokonaniem jakichkolwiek wypłat w ramach Funduszu Odbudowy".

Krajowy Plan Odbudowy i Zwiększania Odporności (KPO) to program, który składa się z 54 inwestycji i 48 reform. Ma wzmocnić polską gospodarkę oraz sprawi, że będzie ona łatwiej znosić wszelkie kryzysy. Polska ma otrzymać 158,5 mld złotych, w tym 106,9 mld złotych w postaci dotacji i 51,6 mld złotych w formie preferencyjnych pożyczek. 


Fot. Donald Tusk/PAP

GW

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka