Adam Małysz i Apoloniusz Tajner. Fot. Alicja Kosman/PZN
Adam Małysz i Apoloniusz Tajner. Fot. Alicja Kosman/PZN

Tajner został posłem. Małysz komentuje sukces byłego trenera

Redakcja Redakcja Skoki narciarskie Obserwuj temat Obserwuj notkę 4
Były prezes PZN i trener polskich skoczków narciarskich Apoloniusz Tajner uzyskał mandat poselski i na najbliższym posiedzeniu Sejmu zasiądzie w ławach Koalicji Obywatelskiej. Sukces Tajnera krótko skomentował były podopieczny i najbardziej rozpoznawalny polski skoczek Adam Małysz.

Od sportu do polityki. Historia Apoloniusz Tajnera

Apoloniusz Tajner swoją karierę sportową zaczynał od kombinacji norweskiej. W tej dyscyplinie, oprócz kilka tytułów mistrza Polski juniorów, nic więcej nie osiągnął i postanowił zrezygnować z kariery sportowca. Po kilku latach przerwy wrócił do profesjonalnego sportu, tym razem w roli trenera. Został szkoleniowcem reprezentacji Polski w kombinacji norweskiej, trenował ją m.in. podczas igrzysk olimpijskich w 1988 w Calgary. 

Później przeszedł do PZN, gdzie pełnił funkcję wiceprezesa. W czerwcu 1999 Apoloniusz Tajner objął stanowiska trenera polskiej kadry skoczków narciarskich. Sukcesy pod jego wodzą zaczął odnosić Adam Małysz – trzykrotnie z rzędu zdobył Puchar Świata, wywalczył trzy tytuły mistrza świata, wygrał 49. Turniej Czterech Skoczni oraz zdobył srebrny i brązowy medal na igrzyskach olimpijskich w 2002 w Salt Lake City. Po fenomenalnej karierze trenera powrócił do PZN, ale już w roli prezesa. 


Od jakiegoś czasu Tajner zaczął dość mocno interesować się polityką. Stąd też postawił przed sobą kolejne wyzwanie i postanowił kandydować do Sejmu. Wystartował w wyborach parlamentarnych z okręgu wyborczego nr 27 (Bielsko-Biała i powiaty bielski, cieszyński, pszczyński i żywiecki) jako kandydat bezpartyjny z listy Koalicji Obywatelskiej. Były trener zdobył ponad 20 tys głosów i otrzymał mandat poselski. 

Małysz skomentował sukces trenera. "Wtyka w Sejmie" 

O sukces Tajnera w rozmowie z portalem sport.pl pytany był najbardziej rozpoznawalny polski skoczek Adam Małysz. Obecny prezes PZN uważa, że jego były trener poradzi sobie w polityce. – Nadaje się. Jest dyplomatą, człowiekiem, który z każdym porozmawia. Oczywiście ma swoje poglądy, ale to taka osoba, dla której Sejm będzie odpowiednim miejscem – wyjaśnił. 

Sport.pl postanowił również zapytać byłego skoczka, czy obecność Tajnera nie będzie "wtyką" PZN-u w nowym rządzie. Małysz zareagował na to pytanie z uśmiechem na twarzy i wymijająco stwierdził, że "dopiero to się okaże". – Nie wiem, czy mamy wtykę. To się dopiero okaże, bo rząd jeszcze nie został powołany, dopiero się tworzy. Zobaczymy, jak to będzie wyglądało. Zawsze jest tak, że jeśli jest w rządzie, czy w parlamencie osoba, która się interesuje sportem, a już zwłaszcza jest tak w nim doświadczona, to potem temu sportowi jest łatwiej funkcjonować. Bo wtedy ktoś tam się po prostu na tym zna – powiedział Małysz. 

MP

Adam Małysz i Apoloniusz Tajner. Fot. Alicja Kosman/PZN

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Sport