Zakład Dr. Oetkera na osiedlu Ciechomice w Płocku. Fot. oetker.pl
Zakład Dr. Oetkera na osiedlu Ciechomice w Płocku. Fot. oetker.pl

Nielegalne praktyki w znanym koncernie spożywczym. Prokuratura bada skandal

Redakcja Redakcja Przestępczość Obserwuj temat Obserwuj notkę 31
W płockim zakładzie niemieckiej firmy Dr. Oetker rzekomo stosowano nielegalne praktyki. Pracownicy mieli "odświeżać" produkty, poprzez przetapianie przeterminowanych produktów i ponowne pakowanie oraz sprzedawanie z nową datą ważności. Sprawę nagłośniono w "Magazynie śledczym" Anity Gargas.

Prokuratura w zakładzie Dr. Oetkera 

Jakiś czas temu, portal petronews.pl informował, że do płockiego oddziału firmy Dr. Oetker wkroczyła policja, która działała pod nadzorem prokuratury. Funkcjonariusze mieli zabezpieczyć sprzęt komputerowy, a także kserowali dokumenty. 

Jak przekazał rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Łodzi Krzysztof Bukowiecki w "Magazynie śledczym", prokuratura jest na wstępnym etapie śledztwa, które prowadzone jest w kierunku przestępstw przeciwko środowisku, przestępstw z art. 286, czyli oszustwa oraz przestępstw w zakresie wiarygodności dokumentów. Zabezpieczone materiały mają pozwolić na precyzyjne określenie zarzutów.


"Odświeżanie" produktów 

Czego jednak dokładnie dotyczy śledztwo? Na to pytanie odpowiedź znajdziemy w "Magazynie śledczym" Anity Gargas. Dziennikarze ustalili, że produkty Dr. Oetkera były rzekomo "odświeżane”, poprzez przetapianie przeterminowanych produktów i ponowne pakowanie w zakładzie produkcyjnym firmy na osiedlu Ciechomice w Płocku. Następnie "nowe" wyroby był sprzedawane do sklepów z nową datą ważności. 

– Wyjmowany jest towar i wrzucany do kadzi. Kadzie jadą do topielnika, w topielniku jest rozpuszczany i z powrotem jest pakowany z nową datą – powiedział anonimowo w reportażu pracownik firmy.

Pracownicy firmy nagrywali również filmy z tych nielegalnych praktyk. Twierdzą, że miały one posłużyć jako zabezpieczenie i wykonywali jedynie polecenia przełożonych.

"Przypadek testowy" 

Według ustaleń programu Anity Gargas, takie procedury mogły obowiązywać w płockim zakładzie co najmniej od 2012 roku. Dziennikarze dotarli do e-maila z niemieckiej centrali firmy Dr. Oetker do zarządu płockiego zakładu produkcyjnego z tego roku, w którym jest wyraźny nakaz przetapiania przeterminowanego towaru i mieszania go z nowym. Warto dodać, że w czerwcu 2022 roku pracownicy NSZZ Solidarność poprosili o spotkanie zarząd niemieckiej firmy, aby porozmawiać o nieprawidłowościach, ale zostali zbyci. 

W reportażu możemy również zobaczyć oświadczenie rzecznika Dr. Oetkera w Niemczech. Tłumaczy on, że produkty tej firmy nie były przepakowywane w zakładzie produkcyjnym w Płocku i takie przypadki (poza jednym, testowym, a dotyczącym ekstraktu waniliowego) nie są im znane. Przedstawiciele ani niemieckiego, ani polskiego oddziału tej firmy nie chcieli rozmawiać przed kamerami. 

MP

Zakład Dr. Oetkera na osiedlu Ciechomice w Płocku. Fot. oetker.pl

Czytaj dalej:

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo