fot. PAP/Łukasz Gągulski
fot. PAP/Łukasz Gągulski

Premier zapowiedział dodatkowe pieniądze dla Polaków. Wypłaty tuż po wakacjach

Redakcja Redakcja Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 96
Podczas eventu politycznego Krakowie z ust premiera Donalda Tuska padła deklaracja ws. "babciowego" i pierwszych wypłat tej pomocy. Program ma polegać na transferze 1500 zł miesięcznie na dziecko w wieku do 3 lat, po powrocie matki do pracy po urlopie macierzyńskim.

Premier poinformował podczas spotkania z wyborcami, że rząd właśnie ukończył prace nad tzw. "babciowym". - Mogę to powiedzieć na 100 procent: jeszcze w tym roku zostanie wypłacone pierwsze "babciowe" - zadeklarował w Krakowie Tusk. Dodał, że na najbliższym posiedzeniu rządu projekt ustawy zostanie przyjęty. Potem trafi do Sejmu.

Donald Tusk: 1500 zł będzie oprócz 800 plus

- Myślę, że tuż po wakacjach polscy rodzice, głównie chodzi oczywiście o mamy, będą mogli aktywnie zachować się po narodzeniu dziecka. To znaczy, że każda mama, która będzie chciała wrócić szybciej do pracy po tym pełnopłatnym rocznym urlopie macierzyńskim, bo dostanie od państwa te obiecane 1500 zł - mówił Tusk. 

Jak zapewnił szef rządu, będą to pieniądze "na opłacenie niani, babci, siostry, koleżanki. A jeśli w grę wchodzi żłobek, to na opłacenie żłobka". Premier podkreślił także, że jeśli dana mama zdecyduje się na podpisanie z opiekunką lub opiekunem umowy, to państwo opłaci też składki za tę umowę wartą 1500 zł.

Według premiera rozpatrywanie i wejście w życie ustawy może zająć trochę czasu, ale - jak powiedział - na 99 proc. pierwsze "babciowe" zostanie wypłacone jeszcze w tym roku, tuż po wakacjach.


Dodatkowe świadczenie także na pierwsze dziecko

To nie wszystko. Tusk dodał także, że rząd nie zrezygnuje jednocześnie z wypłacania 500 zł, które otrzymują także rodzice drugiego dziecka do ukończenia przez nie 35 miesiąca życia. Pomoc finansowa zostanie rozszerzona także na pierwsze dziecko.

- Jeszcze w tym roku każde bez wyjątku polskie dziecko otrzyma, w mniejszej lub większej kwocie, pomoc finansową od państwa - zapowiedział Tusk. - Skończyła się era wykluczenia, na pomoc ze strony państwa będzie mogła liczyć każda polska rodzina - dodał premier.

Szef rządu chwalił się też poniesieniem kwoty 500 plus do 800 plus. - To właśnie tu w Krakowie powiedzieliśmy to głośne, usłyszane w całej Polsce: sprawdzam. Wtedy, kiedy pojawiła się idea podniesienia 500 plus na 800 plus. I cieszę się, że to dzisiaj w Krakowie mogę powiedzieć, nie tylko sprawdziliśmy wówczas intencje Kaczyńskiego, że tak naprawdę robił to pod wybory, nie chciał tego zrobić już w czerwcu, ale jest też bardzo ważne dla mnie, że właśnie tu w Krakowie mogę powiedzieć: "zobaczcie, dowieźliśmy” - mówił Tusk.

W ocenie premiera przygotowana przez rząd PiS waloryzacja wprowadzonego przez ten rząd świadczenia to dowód na wiarygodność jego rządu. - Ile było wątpliwości, czy 500 plus, a dzisiaj 800 plus - to będzie coś, czego my dotrzymamy, a to jest jedna z tych wielu sytuacji, w których ci, którzy nas nie kochają, ci, którzy w nas nie zawsze wierzyli, czasami też przecierają oczy i mówią: zobaczcie oni naprawdę dowożą, oni naprawdę to, co obiecali, realizują - mówił Donald Tusk.

Babciowe i rodzinny kapitał opiekuńczy - dla kogo?

"Babciowe" było jedną z obietnic premiera zawartych w grudniowym expose i jedną z zapowiedzi KO przed wyborami parlamentarnymi. Jak mówił wtedy Tusk, ma to być comiesięczne świadczenie wypłacane na każde dziecko do trzeciego roku życia pod warunkiem, że matka po urlopie macierzyńskim wróci do pracy.

Świadczenie ma być przeznaczone na opiekę nad dzieckiem, np. w żłobku lub przekazywane babci, jeśli ta się zgodzi podjąć opieki nad maluchem. Tusk wskazywał wtedy, że "babciowe" byłoby wypłacane do czasu, gdy dziecko będzie mogło pójść do przedszkola, czyli do osiągnięcia przez nie trzech lat

Obecnie rodzinny kapitał opiekuńczy to świadczenie, które rodzice otrzymają na drugie i kolejne dziecko. Świadczenie przysługuje w kwocie 500 zł lub 1000 zł miesięcznie. Rodzice samodzielnie mogą wskazać, czy kapitał chcą otrzymywać w wysokości 500 zł przez okres 24 miesięcy, czy w wysokości 1000 zł przez 12 miesięcy.

Świadczenie przysługuje od miesiąca, w którym dziecko kończy 12. miesiąc życia do końca miesiąca, w którym dziecko kończy 35. miesięcy. Maksymalna wysokość przysługującego kapitału to 12 tys. zł na dziecko.


Na zdjęciu premier Donald Tusk na spotkaniu otwartym w Krakowie, fot. PAP/Łukasz Gągulski

Czytaj także:

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka