Połowa firm w Polsce zmaga się z trudnościami w rekrutacji kadr – wynika z raportu „Barometr Rynku Pracy” Gi Group Holding. To wyraźny wzrost względem ubiegłego roku, kiedy problemy z pozyskiwaniem pracowników deklarowało 38 proc. przedsiębiorców. Najczęściej wskazywanymi barierami są zbyt wysokie oczekiwania finansowe kandydatów, niedopasowanie kompetencji oraz brak dostępnych specjalistów.
Co druga firma ma problemy z rekrutacją pracowników
Odsetek przedsiębiorstw, które nie napotkały trudności z pozyskiwaniem pracowników, wynosi obecnie 42,7 proc. – to aż 10,6 punktu procentowego mniej niż rok temu. Aż 49,8 proc. organizacji deklaruje trudności w rekrutacji, co oznacza wzrost o 12 punktów procentowych. Problemy dotyczą wszystkich szczebli stanowisk, choć w tym roku największym wyzwaniem stało się obsadzenie stanowisk kierowniczych (wzrost wskazań o 8,5 p.p.).
– Firmy coraz częściej napotykają bariery już na samym początku procesu rekrutacji – oczekiwania kandydatów rosną, a dopasowanie kompetencyjne pozostaje wyzwaniem – komentuje Paweł Prociak, dyrektor zarządzający Wyser Executive Search. – Szczególną trudność stanowi dziś znalezienie liderów, potrafiących inspirować zespoły w trudnych realiach rynkowych – dodaje.
Główne bariery: pieniądze, kompetencje i rezygnacje
Najczęściej wskazywaną trudnością są zbyt wysokie oczekiwania finansowe kandydatów – ten problem sygnalizuje 41,3 proc. firm mających problemy z rekrutacją. Na drugim miejscu znajduje się niedopasowanie kompetencji (35 proc.). Coraz większe wyzwanie stanowi także wycofywanie się kandydatów z procesu rekrutacyjnego – dotyczy to aż 32,7 proc. firm. Brak kandydatów zgłasza natomiast 29,9 proc. badanych firm.
– Główne problemy wynikają nie tyle z braku kandydatów, co z braku osób o odpowiednich kwalifikacjach, gotowych do podjęcia pracy na oferowanych warunkach – tłumaczy Anna Wesołowska, dyrektor zarządzająca Gi Group.
Problemy z rekrutacją zależne od branży
W transporcie i logistyce największe wyzwanie stanowi rezygnacja kandydatów w trakcie rekrutacji (44 proc.) oraz brak kompetencji (41 proc.). W przemyśle barierą są wysokie oczekiwania finansowe (36 proc.), a także zmianowy tryb pracy. W handlu i usługach głównym problemem są wynagrodzenia (odpowiednio 45 proc. i 40 proc.). Z kolei sektor publiczny najczęściej zgłasza rozbieżność między oczekiwaniami kandydatów a realnymi możliwościami płacowymi (62 proc.) oraz brak kandydatów (43 proc.).
– Uniwersalne rozwiązania nie zawsze się sprawdzają. Rekrutacja musi być dostosowana do specyfiki branży, a nawet konkretnej firmy – komentuje Ewa Michalska, dyrektor operacyjna Grafton Recruitment.
Najczęstsze sposoby radzenia sobie z kryzysem kadrowym
Najpopularniejszą strategią firm zmagających się z problemami rekrutacyjnymi jest współpraca z agencjami zatrudnienia – korzysta z niej już 24 proc. organizacji, w porównaniu do 17 proc. rok wcześniej. Rozwiązanie to najczęściej wybierają firmy z sektora przemysłowego i transportowego (33 proc.). Na drugim miejscu znalazło się proponowanie pracownikom nadgodzin (22 proc.), co pomaga firmom utrzymać wydajność przy brakach kadrowych, a pracownikom zwiększyć domowy budżet. Po ten wariant sięgają głównie firmy usługowe i przemysłowe (25 proc.).
TW
Z tego artykułu dowiedziałeś się:
- Jak zmienił się odsetek firm mających problemy z rekrutacją pracowników
- Jakie są najczęstsze przyczyny trudności w pozyskiwaniu kadr
- Czym różnią się problemy kadrowe w zależności od branży
- Jakie strategie najczęściej stosują firmy w odpowiedzi na kryzys kadrowy
na zdjęciu: Powiatowy Urząd Pracy we Włocławku. Zdjęcie ilustracyjne. fot. PAP/Tytus Żmijewski
Inne tematy w dziale Społeczeństwo