Żołnierze na zgrupowaniu wojskowym przygotowującym się do Defilady z okazji święta Wojska Polskiego, PAP/Leszek Szymański
Żołnierze na zgrupowaniu wojskowym przygotowującym się do Defilady z okazji święta Wojska Polskiego, PAP/Leszek Szymański

Czy Polacy boją się wojny?

Redakcja Redakcja Wojsko Obserwuj temat Obserwuj notkę 67
Prawie połowa Polaków nie wierzy, że w ciągu najbliższych pięciu lat w kraju wybuchnie wojna – wynika z sondażu „Super Expressu”, opublikowanego na dzień przed historycznym spotkaniem Trump–Putin na Alasce. Eksperci ostrzegają, że rozmowy dwóch przywódców mogą zmienić układ sił wokół Ukrainy i wpłynąć na bezpieczeństwo całego regionu.

Połowa Polaków bez obaw, co czwarty się boi

Z badania Instytutu Badań Pollster wynika, że 49 proc. ankietowanych nie widzi realnego zagrożenia wojną w Polsce w najbliższych 5 latach. 26 proc. uważa, że ryzyko jest realne, a 25 proc. nie ma zdania. Sondaż przeprowadzono od 9 do 11 sierpnia 2025 r. na próbie 1006 dorosłych Polaków.


Ekspert: „Arktyczna Jałta”

Michael Carpenter, były dyrektor Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA ds. europejskich, uważa, że piątkowe spotkanie Trumpa z Putinem „ma posmak arktycznej Jałty” i łamie zasadę „nic o Ukrainie bez Ukrainy”. – To stworzenie wrażenia, że dwa światowe mocarstwa decydują o innym kraju bez obecności jego przywódcy – ostrzega.

Putin nie ustępuje, sankcje pod znakiem zapytania

Carpenter podkreśla, że Putin „nie zrezygnował z celu podporządkowania sobie całej Ukrainy” i może wykorzystać szczyt do opóźnienia lub złagodzenia sankcji. – Jeśli Trump uzna, że Putin działa w dobrej wierze – a tak nie jest – może to stać się pretekstem do ich zniesienia – mówi były ambasador.

Europa krytykowana za bierność

Były dyplomata wzywa europejskich liderów do przejęcia zamrożonych 300 mld euro należących do Rosji i przeznaczenia ich na obronę Ukrainy. – Brakuje im strategicznej dalekowzroczności – komentuje.


Groźny sygnał dla Wschodu

Choć większość Polaków nie spodziewa się wojny, eksperci podkreślają, że ustalenia z Alaski – nawet jeśli nie przyniosą przełomu – mogą wysłać na Wschód sygnał, że Zachód jest gotów negocjować bez Ukrainy przy stole. To, zdaniem Carpentera, „niebezpieczny precedens”, który może zachęcić Kreml do dalszych działań.

red.

Fot: Żołnierze na zgrupowaniu wojskowym przygotowującym się do Defilady z okazji święta Wojska Polskiego, PAP/Leszek Szymański

Udostępnij Udostępnij Lubię to! Skomentuj67 Obserwuj notkę

Komentarze

Pokaż komentarze (67)

Inne tematy w dziale Społeczeństwo