Ustawa zmieniająca kodeks wyborczy i zmiana w rozliczeniach fundacji rodzinych zostały zawetowane przez głowę państwa. Karol Nawrocki w filmiku zwrócił się do premiera Donalda Tuska i jego ministrów, by konsultowali z nim projekty ustaw na wczesnym etapie, by uniknąć później nieporozumień. Pomysł ten popiera aż 60 proc. respondentów w badaniu Instytutu Pollster dla "Super Expressu".
Prezydent Karol Nawrocki poinformował o zawetowaniu dwóch ustaw: nowelizacji Kodeksu wyborczego oraz zmian dotyczących opodatkowania fundacji rodzinnych. W filmiku na platformie X argumentował, że wprowadzenie nierejestrowanej wysyłki pakietów wyborczych za granicę budzi poważne zastrzeżenia związane z bezpieczeństwem i tajnością głosowania.
Zmiany w Kodeksie wyborczym nie przejdą
- Obecna w ustawie nierejestrowana wysyłka pakietów wyborczych za granicę rodzi poważne ryzyko, bo uzależnia ten proces od jakości usług operatorów pocztowych z wielu państw - podkreślił prezydent. W jego ocenie taki model stwarza zagrożenie dla stabilności procesu wyborczego. - W obecnym świecie, w którym zagrożenia hybrydowe i ingerencje w proces wyborczy są realne, brak pełnej kontroli nad procesem głosowania jest poważnym i niedopuszczalnym ryzykiem, którego nie możemy podjąć - stwierdził.
Prezydent zwrócił też uwagę na kwestie tajności głosu. Według niego projekt nie rozwiązywał problemu zabezpieczenia procedury poza lokalem wyborczym. - Taki tryb głosowania jest ponadto bardziej skomplikowany i rodzi ryzyko wzrostu liczby głosów nieważnych - zaznaczył.
Zawetowana nowelizacja miała rozszerzyć głosowanie korespondencyjne na wszystkich wyborców, z pewnymi wyłączeniami dla wyborów samorządowych, przy zachowaniu wyjątków dla osób starszych, niepełnosprawnych czy przebywających na kwarantannie.
"Naruszenie zaufania do państwa"
Drugie weto dotyczyło nowelizacji ustawy o CIT w zakresie opodatkowania fundacji rodzinnych. Prezydent powołał się na zasadę przewidywalności prawa.
- Gdy ta instytucja była tworzona, ustawodawca zapewnił, że zasady ich funkcjonowania nie ulegną zmianie przez okres trzech lat, tymczasem przedstawiona nowelizacja wprowadzała po niespełna dwóch latach niekorzystne zmiany - powiedział Nawrocki. - To naruszenie zasady zaufania do państwa, którego jedynym powodem był i pozostaje fatalny stan finansów publicznych - dodał.
Nawrocki podkreślił, że celem państwa powinno być "ściganie nieuczciwych podmiotów wyłudzających VAT i omijających podatki, a nie atak na rodzinne fundacje”.
Co zakładała zawetowana ustawa o fundacjach rodzinnych
Projekt, przygotowany przez Ministerstwo Finansów, wprowadzał opodatkowanie m.in. przychodów z najmu krótkoterminowego, usług podobnych do hotelarskich, zbycia majątku przed upływem 36 miesięcy czy aktywów przenoszonych do zagranicznych spółek zależnych.
Rząd przekonywał, że zmiany mają ograniczyć unikanie podatków. Nawrocki uznał jednak, że uderzają one w zaufanie obywateli do państwa i naruszają deklarowaną stabilność przepisów.
Apel od Nawrockiego do rządu
We wpisie na platformie X Nawrocki zapewnił, że korzysta z weta wyłącznie w sytuacjach, które wymagają zabezpieczenia interesu obywateli. - Chcę jasno powiedzieć, że korzystam z prawa weta wyłącznie wtedy, gdy wymaga tego interes obywateli, przejrzystość prawa oraz stabilność państwa. To obywatele powierzyli mi tę prerogatywę, wybierając mnie w wyborach powszechnych - przekazał. Powołał się przy tym na własne deklaracje z kampanii wyborczej, gdzie mówił o tym, że będzie korzystał z prezydenckiego uprawnienia.
Prezydent ponownie zwrócił się do rządu i premiera o wcześniejsze konsultacje nad projektami ustaw. - Takie działanie usprawniłoby proces legislacyjny, ograniczyłoby konieczność wetowania ustaw wadliwych, a przede wszystkim służyłoby obywatelom - wspomniał Nawrocki. - Głosy Polaków i ekspertów wskazują, że oczekują od prezydenta i rządu takiej współpracy - dodał.
Sondaż: Polacy chcą współpracy Nawrockiego i Tuska
Najnowsze badanie Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu” pokazuje, że 60 proc. ankietowanych uważa, że rząd powinien przedkładać prezydentowi projekty ustaw jeszcze przed skierowaniem ich do Sejmu. Sondaż zrealizowano w dniach 15-17 listopada.
Nawrocki wielokrotnie przypominał, że weto jest elementem systemu demokratycznego. - Decyzja prezydenta Polski w naszym systemie demokratycznym jest istotnym podmiotem porządku ustawowego, niezależnie, czy to weto czy akceptacja - komentował pod koniec sierpnia.
Oprócz dwóch wet, Nawrocki podpisał 11 kolejnych ustaw, w tym zaostrzenie kar dla piratów drogowych.
Fot. Prezydent Karol Nawrocki/PAP
Red.
Inne tematy w dziale Polityka